7600
Widziałem to na własne oczy - najwyższa możliwa „wypłata”. Rozdanie to miało miejsce podczas indywiduela na Grand Prix Warszawy w roku 1972 lub 1973… Kibicowałem na tym turnieju Andrzejowi Macieszczakowi, ale myślę, że dla ubarwienia rozdania zacznę jego relacjonowanie z pozycji gracza S…
Kolejne rozdanie indywiduela, naprzeciwko siada kolejny partner. Szybko ustalamy „Wspólny Język, bez odwrotki i OSW”. Obie po partii, ja jestem dealerem. Karta niezła:
♠- ♥AKDW ♦5432 ♣AKDW10
Otwieram 1♣ i zaczęło się… Z lewej 4♥, partner, jak było do przewidzenia – 4♠. A ten z prawej – 7♦. Ile w tym rozdaniu jest miltonów? Ile kar, ile kierów?
Coś musze powiedzieć, w końcu mam silnego trefla, prawie Acola. Swojej korony nie zdążyłem w ogóle zalicytować, w kiery raczej nic nie wygram? Może w bez atu? Tak, chyba tylko w bez atu, bo układy musza być zwariowane, więc raz kozie śmierć – 7BA!
Dwa pasy i ten z lewej kontruje – odwinę, bo to już nie może mieć wpływu na wynik…
Popatrzmy na rozkład:
|
♠ W9876543 |
|
|
♥ 2 |
|
|
♦ - |
|
|
♣ 5432 |
|
♠ 2 |
N W E S |
♠ AKD10 |
♥ 109876543 |
♥ - |
|
♦ - |
♦ AKDW109876 |
|
♣ 9876 |
♣ - |
|
|
♠ - |
|
|
♥ AKDW |
|
|
♦ 5432 |
|
|
♣ AKDW10 |
|
Andrzej Macieszczak zajmował w tym rozdaniu pozycję E. Gdy W wyszedł w pika, Macieszczak stwierdził: „Bardzo ładnie pan zawistował!” i rzucił karty na stół – bez 13, 7600. Pozycje S i W zajmowali gracze z Lublina…
© Marek Wójcicki