LESŁAW STADNICKI (1942-2019)

WSPOMNIENIE

JERZY POMIANOWSKI

Na początek widzę konieczność złożenia głębokiego ukłonu Aleksandrowi Rożeckiemu. To on, jako jeden z założycieli, a następnie wieloletni redaktor naczelny miesięcznika BRYDŻ, powziął ‒ co się z czasem okazało ‒ historyczną decyzję o zatrudnieniu w redakcji naszego czasopisma, na odpowiedzialnym stanowisku sekretarza, Lesława Stadnickiego, o którym wiadomo było wówczas jedynie to, że jest młody i zdolny. Rychło się bowiem ujawniło, że ten młodzieniec powołany na odpowiedzialne stanowisko jest szlachetnym oraz prostolinijnym człowiekiem, utalentowanym, pryncypialnym i pracowitym dziennikarzem, wspaniałym Kolegą ‒ a także, co ważne w naszym środowisku ‒ zawodnikiem o najwyższych walorach.

Do napisania tych wszystkich sformułowań mam wyjątkowe prawo. Los bowiem zrządził, że nasze ścieżki zawodowe się…

Aby przeczytać ten artykuł w całości i uzyskać dostęp do pozostałych treści premium zakup subskrypcję

Udostępnij

Komentarze

Dodaj komentarz