MŚ WROCŁAW – OKIEM SĘDZIEGO (3)

PANIE SĘDZIO!

TOMASZ RADKO

Relacja z imprezy masowej AD 2022 byłaby niekompletna bez rytualnej wzmianki o szalejącej zarazie. Szczęśliwie wyszliśmy już z epoki sanitarnego fanatyzmu i było – normalnie. Maseczki nie były wymagane. Dobrowolnie używał ich duży odsetek brydżystów z Dalekiego Wschodu – i pojedynczy gracze z innych stron świata. Dominowała typowo polska postawa „Oj tam, oj tam”. Sędziowie postawili na zdrowy rozsądek i samokontrolę. I wystarczyło. W połowie turnieju jeden z nas poczuł się źle. Test wypadł pozytywnie, więc delikwent poddał się samoizolacji w pokoju hotelowym. Na wewnętrznej grupie whatsupowej posypały się życzenia powrotu do zdrowia i pytania o samopoczucie.

‒ Nie jest…

Aby przeczytać ten artykuł w całości i uzyskać dostęp do pozostałych treści premium zakup subskrypcję

Udostępnij

Komentarze

Dodaj komentarz