ROZKŁADY NIESZCZĘŚLIWE, SZCZĘŚLIWE I TAKIE SOBIE… Darmowy artykuł

ZDARZYŁO SIĘ NAPRAWDĘ

TOMASZ RADKO

– Wy, sędziowie, musicie się bardzo nudzić – zagaił znajomy podczas kolacji.
– Skąd ten wniosek?
– Bo popatrz, wylicytowaliśmy pięknego szlemika w karo.

  spade icon 64 
  heart icon K109853 
  diamond icon W 
  club icon D764 
spade icon W10  WNES   spade icon A8
heart icon DW heart icon A4
diamond icon A872 diamond icon KD10943
club icon AKW32 club icon 1085
  spade icon KD97532 
  heart icon 762 
  diamond icon 65 
  club icon 9 

– Na EW, mam nadzieję?
– Zachowaj ten swój żałosny sarkazm na swoje pseudodziennikarskie popisy i daj dokończyć.

Dałem.

– Bez wistu pikowego czapa, ale wistujący musiał mieć mariasza. A dama trefl, oczywiście, za impasem.
– Ale gdzie dostrzegasz związek przyczynowo-skutkowy?
– No bo aby wyrównać szanse, karzecie graczy za dobrą licytację. Tak manipulujecie rozkładami, żeby beztalencia dostawały IMPy za nieumiejętność zbilansowania rozdania.

Zacznijmy od pryncypiów. Sędziowie nie manipulują rozdaniami.

Po pierwsze, dlatego, że im się nie chce. Cywilizację stworzyło lenistwo. Ludzkość wyewoluowała z leniwej małpy, która spadła z drzewa i nie chciało jej się wdrapywać z powrotem. A że brydż jest szczytowym osiągnięciem cywilizacji…

A po drugie, nie mają nawet takiej możliwości. Przyjęta procedura to uniemożliwia. Ponieważ internet zdjął ograniczenia rozmiaru tekstu – zacytuję ją w najostatniejszym postscriptum.

Po trzecie – sędziowie obecni na kotle nie zajmują się generowaniem rozkładów, robi to osoba z zewnątrz.

Jak widać, przesłanka rozumowania mojego znajomego („sędziowie robią machlojki z rozkładami”) jest błędna. Natomiast konkluzja („sędziowie się nudzą”) – czasem jest, czasem nie jest. Nie dotyczy to giepeksów i innych takich. Tam, cytując starą anegdotkę, jest tyle roboty, że nie ma czasu taczek załadować. Ale na lidze na jednego sędziego przypada osiem stołów, więc jest wyraźnie lżej.

I cóż więc sędziowie robią, gdy nie mają co robić? Różne rzeczy. Czasami analizują rozdania. Moje ulubione to takie, w których według Deep Finesse’a liczba lew zależy od tego, kto rozgrywa, i na pierwszy rzut oka nie widać, dlaczego. Popatrzcie Państwo na taki eksponat. Zresztą z tego samego kotła.

  spade icon W87 
  heart icon 1086 
  diamond icon 843 
  club icon D543 
spade icon 93  WNES   spade icon K542
heart icon 954 heart icon AKDW7
diamond icon KDW diamond icon 102
club icon AK876 club icon 102
  spade icon AD106 
  heart icon 32 
  diamond icon A9765 
  club icon W9 

Dlaczego 4 heart icon idzie z ręki E, a z ręki W już nie? Prosta piłka, musi to mieć coś wspólnego z wistem pikowym, ale co? Pięć kierów, dwa kara, dwa trefle – i pika zawsze się zdąży przebić! To o co się rozchodzi?

W zeszłym wieku rozkmina mogła trwać godzinami. Potem pojawiły się dwie opcje. Pierwszą jest wrzucenie rozkładu do rzeczonego Deep Finesse’a. Ale, jako się rzekło, sędziowie są leniwi. Zresztą na rozgrywkach 1S dostępna jest druga opcja, dużo szybsza. Piotrek Kucharski.

Gdy końcówka grana jest z ręki W, obkłada ją jedna, jedyna karta: walet pik. Jeżeli rozgrywający położy na nią króla, jest prosto. S bije i gra dwa razy w piki. Że trzeciego W przebija? Nic to! Jeśli odatutuje trzy razy – S dojdzie asem karo i ściągnie czwartego pika. Jeśli nie odatutuje – S dojdzie asem karo i zagra czwartego pika, którego N nadbije. Obrońcy też mogą grać na przebitki, prawda?
Większym wyzwaniem dla eSa byłoby przepuszczenie w stole. Wtedy po powtórnym zagraniu pika S bierze na dziesiątkę – i musi wyjść DAMĄ! Owszem, rozgrywający weźmie nienależną lewę na króla pik, ale wiele mu to nie da. Znowu: jeśli odatutuje, S po asie karo ściągnie czwartego pika. Jeśli nie – N czwartego pika nadbije. Smętne bez jednej.

Gdyby ktoś wymyślił zagranie damy pik przy stole – dostałby nagrodę za obronę roku. Gdybym takie zagranie opisał, dostałbym nagrodę dziennikarską. Ech…

Wróćmy na ziemię. Do Krakowa odwoziłem innego znajomego.

– Wy, sędziowie, musicie się bardzo nudzić. Bo popatrz, wylicytowaliśmy pięknego szlemika w karo.

  spade icon 64 
  heart icon K109853 
  diamond icon W 
  club icon D764 
spade icon W10  WNES   spade icon A8
heart icon DW heart icon A4
diamond icon A872 diamond icon KD10943
club icon AKW32 club icon 1085
  spade icon KD97532 
  heart icon 762 
  diamond icon 65 
  club icon 9 

Deja vu? Czy błąd w matriksie?

– Bez wistu pikowego czapa, ale daliście wistującemu mariaża, żeby był problem rozgrywkowy. Co prawda dama trefl, oczywiście, za impasem, ale czwarta. CZWARTA! A skoro tak, to po wcześniejszym zgraniu asa trefl, gdy S nie dołoży do drugiego trefla, nie impasujemy, tylko bijemy królem, impasujemy kiera, ściągamy asa kier i wpuszczamy eSa pikiem!

Skupiłem się na trzymaniu kierownicy.

– Jestem pełen podziwu, że chce się wam układać rozdania, które premiują dobrą licytację i poprawną rozgrywkę.

PS. W lidze żartobliwe zwanej pierwszą pięciu rozgrywających stanęło przed wyzwaniem wygrania szlemika karowego po wiście pikowym. Sprostało zadaniu trzech.

PPS. W lidze żartobliwie zwanej drugą obrońcy przetestowali dziewięciu rozgrywających. Wynik meczu: obrona 9, rozgrywka 0.

PPPS. Rozdanie falsyfikuje propagowaną tu i ówdzie tezę, jakoby poziom ligi żartobliwie zwanej drugą nie odbiega od poziomu ligi żartobliwie zwanej pierwszą. Otóż w lidze poniekąd wyższej ponad połowa rozgrywających jednak potrafi wygrać czapowy kontrakt.

PPPPS. Obiecywana procedura generowania rozkładów:

1.Pewien czas przed zawodami organizator generuje dużą liczbę (o rozmiarze jak ziarno), tzw. sekret, po czym publikuje sekret w postaci jego tzw. hasha, tj. wartości będącej wynikiem wykonania funkcji skrótu (funkcji hashującej). Sam sekret pozostaje poufny.

2. W tym samym czasie organizator określa i podaje do publicznej wiadomości opóźnioną informację, której wartość jest w tym czasie jeszcze nieznana, ale stanie się publicznie znana jeszcze przed zawodami.

3. Gdy opóźniona informacja jest już znana, organizator generuje rozkłady rozdań, używając połączenia sekretu i opóźnionej informacji jako ziarna dla BigDeala (program generujący rozkłady).

4. Po zawodach sekret zostaje opublikowany. Opublikowanie przed zawodami hasha pozwala sprawdzić, że sędzia faktycznie utworzył rozkłady na podstawie wygenerowanej wcześniej dużej liczby. A uzupełnienie „ziarna” o informację jawną, ale nieznaną przed ujawnieniem hasha uniemożliwia tworzenie rozkładów tak długo, aż się sędziemu spodobają. Sprytne.

Udostępnij

Komentarze

Dodaj komentarz