ZDARZYŁO SIE NAPRAWDĘ
MAREK WÓJCICKI
(ODC. 1)
Relację z półfinałowego meczu Rosenblum Cup 1986 USA BECKER ‒ PAKISTAN przerwałem, gdy po pierwszym rozdaniu drugiej ćwiartki Pakistan wyszedł na prowadzenie 49-45. Do końca pozostało jeszcze 47 rozdań… Amerykanie powrócili na prowadzenie po rozd. 19, ale 20 to znowu przykład azjatyckiego ciągu do przodu:
K653 | ||
Rozd. 20/II | K9 | |
Obie/W | K97 | |
W632 | ||
D97 | WNES | AW84 |
AD1082 | 4 | |
53 | W64 | |
KD10 | A8754 | |
102 | ||
W7653 | ||
AD1082 | ||
9 |
Meckstroth – Rodwell z rękami WE zagrali tu 1BA (1 czasem mogło być z trójki):
W Meckstroth | N Fazli | E Rodwell | S Zia |
1 | pas | 1 | pas |
1BA | pas… |
N nieco pechowo wyszedł w trefla i rozgrywający grając damą pik na impas wziął 9 lew.
Na drugim stole Nisar, z pomocą partnera, wykonał kolejną szarżę:
W Nishat | N Weichsel | E Nisar | S Lawrence |
1 | pas | 1 | pas |
2 | pas | 3 | pas |
4 | pas… |
3 pewnie miało być „lewą buzerką”, mającą wykluczyć wist karowy i w zasadzie (przy podniesieniu „amerykańskim” z trójki, fit 4-kartowy sprawdza się pytaniem 2BA, a inwitowanie inną odzywką teoretycznie mówi o pięciu pikach), W znalazł na końcówkę, której nie powstydziłby się nawet walczący w szeregach mudżaheddinów Rambo. Lawrence wyszedł singlem trefl. Król ze stołu i Nisar kontynuował tak, jak licytował ‒ damą pik. Gdyby Weichsel pobił królem, obrona miałaby swoje szanse, ale przepuścił. Teraz dziewiątka pik do waleta. Rozgrywający zauważył spadnięcie dziesiątki. Trefl do damy i dziesiątka trefl. Już było dziesięć lew. N pobił waletem, ale rozgrywający przeszedł do stołu asem kier, zaimpasował piki ósemką i ogłosił: „Swoje”. 10 imp i Pakistan wraca na prowadzenie 63-55.
Amerykanie mozolnie, po kilka punktów, odrabiali straty, ale za chwilę znów zostali trafieni:
652 | ||
Rozd. 25/II | 8 | |
WE/N | AKW8643 | |
W9 | ||
AW9 | WNES | KD1084 |
A943 | D10765 | |
D1092 | ‒ | |
93 | 1042 | |
73 | ||
KW2 | ||
75 | ||
AKD865 |
Weichsel z ręką N otworzył 3 (dobry blok) i licytacja zgasła. E wyszedł królem pik, ale W przejął asem i zagrał 2. N nieco niestarannie położył waleta (bezpieczną rozgrywką było postawienie ósemki), po czym zagrał kiera do waleta i zrealizował kontrakt.
W Meckstroth | N Fazli | E Rodwell | S Zia |
2* | pas | 2BA* | |
pas | 3BA* | pas… |
2 ‒ blok na karach (3 by było słabym blokiem na nieznanym starszym kolorze);
2BA ‒ pytanie;
3BA ‒ bardzo dobry kolor karowy.
Meckstroth, z taką opozycją karową, nie widział powodów do dramatycznych wistów i wyszedł normalnie trójką kier. Zia sprawdził kara raz z góry przed ściągnięciem trefli i wziął nadróbkę ‒ 8 imp dla Pakistanu, który wrócił na prowadzenie 72-69.
Za chwilę znów Fazli-Zia mieli do dyspozycji słabe dwa na karach:
AK9 | ||
Rozd. 27/II | K1053 | |
Nikt/S | 982 | |
K85 | ||
W10 | WNES | D86432 |
ADW6 | 87 | |
73 | K105 | |
AD432 | 76 | |
75 | ||
942 | ||
ADW64 | ||
W109 |
W Meckstroth | N Fazli | E Rodwell | S Zia |
2 | |||
2 | 3BA | pas… |
Jak widać, było to otwarcie bardzo elastyczne… Wystarczy porównać tę rękę otwierającego z poprzednią.
Rodwell wyszedł w kiery, a W pobił asem i odwrócił blotką trefl. Rozgrywający puścił do stołu i wziął 10 lew.
Na drugim stole przy grze także utrzymali się Pakistańczycy ‒ grali 3:
W Nishat | N Weichsel | E Nisar | S Lawrence |
pas | |||
1 | ktr. | 1 | 2 |
pas | pas | 2 | 3 |
3 | pas… |
Bez dwóch, za 100. 8 imp dla Pakistanu.
W następnym rozdaniu skuteczne było mini 1BA Meckstrotha z Rodwellem:
KW7 | ||
Rozd. 28/II | AK10876 | |
NS/W | 10 | |
AK6 | ||
A1094 | WNES | 6 |
9542 | D3 | |
K53 | A97642 | |
D9 | 10852 | |
D8532 | ||
W | ||
DW8 | ||
W743 |
W Meckstroth | N Fazli | E Rodwell | S Zia |
1BA1) | 3 | pas… |
1)9-12 PC w układzie zrównoważonym.
Fazli, nie bardzo wiadomo dlaczego, zamiast kontry zalicytował po 1BA silne, konstruktywne 3. Zia nie spodziewał się aż tak silnej ręki i oczywiście spasował.
Rodwell wyszedł w pika, którego Meckstroth zabił asem. Fazli dołożył waleta i W odszedł w atu. Po lewie na damę Rodwell wyszedł spod asa karo i Meckstroth da mu przebitkę. Swoje, 140 dla Pakistanu.
Na drugim stole Amerykanie doszli do końcówki pikowej:
W Nishat | N Weichsel | E Nisar | S Lawrence |
pas | 1 | 3 | pas |
4 | ktr. | pas | 4 |
pas… |
Nishat wyszedł blotką karo i już nie było szans na zmuszenie rozgrywającego do przebijania wysokimi atutami w stole… Skuteczny byłby wist królem karo, wydaje się, że do wymyślenia (w dziadku można było się spodziewać silnej ręki z krótkością karo).
Pakistańczycy żałowali podobno potem, że na pozycji W nie siedział Zia, który na pewno wyszedłby królem karo. Zia jednak odpowiedział, że gdyby to on rozgrywał, to dałby sobie radę z końcówką pikową nawet po wiście królem i blotką karo. Widzicie Państwo, jak?
10 imp dla BECKERA, który wrócił na prowadzenie (85-80).
Jednak pod koniec pierwszej połowy meczu prowadzenie wróciło do Pakistańczyków:
9864 | ||
Rozd. 31/II | ‒ | |
NS/S | DW532 | |
AK104 | ||
DW52 | WNES | K1073 |
D832 | AW1054 | |
1076 | A8 | |
85 | 72 | |
A | ||
K976 | ||
K94 | ||
DW963 |
Zia – Fazli zgubili tutaj trefle:
W Meckstroth | N Fazli | E Rodwell | S Zia |
1 | |||
pas | 1 | 1 | 2 |
3 | 4 | pas | 5 |
pas… |
Rodwell wyszedł asem kier. Fazli przebił i zaczął grać w atu ‒ gdy się podzieliły, zadeklarował 11 lew.
Na drugim stole w akcji był Nishat z kartą W!
W Nishat | N Weichsel | E Nisar | S Lawrence |
1 | |||
1BA1) | 22) | pas | 2 |
pas | 3 | ktr.3) | pas |
3 | ktr. | pas… |
1)15-18 PC albo komiczne, słabe z nieznanym kolorem;
2)pytanie o starsze czwórki, gwarantujące przynajmniej jedną;
3)wywoławcza.
Tu można było obłożyć za 500, ale obrońcom nie udało się wziąć przebitki kierowej i skończyło się na bez dwóch.
Amerykanie próbowali walczyć u sędziów o zmianę wyniku, uzasadniając, że tłumaczenia były niejasne (podejrzewam, że zwłaszcza W, tłumacząc licytację po swojej stronie zasłony, wił się jak piskorz), ale wynik utrzymano ‒ 7 imp dla Pakistanu, który utrzymał prowadzenie 88-85 po 32 rozdaniach.
Początek trzeciej szesnastki to walka w parterze, po rozdaniu 37 było 94-89 dla Pakistanu, a po 40 był remis.
Rozdanie 41 to kolejny rozdział do hitu pakistańskich księgarń 1986 roku ‒ książki Nisara o mini-bez atu:
W10875 | ||
Rozd. 41/III | 9432 | |
WE/N | D | |
W109 | ||
64 | WNES | K32 |
AKW107 | D5 | |
963 | K108542 | |
832 | 76 | |
AD9 | ||
86 | ||
AW7 | ||
AKD54 |
Rubin z kartą N w korzystnych postanowił włożyć kij w szprychy:
W Nishat | N Rubin | E Nisar | S Becker |
1 | 1BA1) | ktr. | |
pas | 2 | pas | pas |
2BA | pas | 3 | pas |
3 | pas… |
1)15-18 PC albo komiczne, słabe z nieznanym kolorem.
Rubin nie zdołał oprzeć się pokusie otwarcia 1, Nisar zastosował swoją ulubioną konwencję, a S oczywiście skontrował. Nishat mógł teraz dać rekontrę albo odejść w 2, ale postanowił popatrzyć, co się wydarzy. Jednak gdy to Rubin odskoczył z kontry, a Becker, widząc ewidentnego blefa, z 20 PC spasował, najwyraźniej Nishat pomyślał, że partner ma silny wariant wejścia… W końcu założenia były niekorzystne! Spróbował 2BA, licząc, że może sprawa się wyklaruje, może partner dołoży? Gdy partner odszedł w 3, najwyraźniej dalej nie był pewny, czy to słabe, czy silne, i zgłosił swoją koronkę. Na tym licytacja wygasła.
Rubin wyszedł damą karo i rozgrywający wziął tylko 5 lew, 400 dla BECKERA.
Na drugim stole przebieg wydarzeń był bardziej standardowy:
WLawrence | NFazli | EWeichsel | SZia |
pas | pas | 2BA | |
pas | 3 | pas | 4 |
pas | 4 | pas… |
Becker wyszedł w karo. Rozgrywający zabił asem i zagrał bezpiecznie damę pik. W wziął królem i połączył atu ‒ 1 imp dla Pakistanu, który znów objął prowadzenie.
Za chwilę komiczne 1BA znów się pojawiło:
108543 | ||
Rozd. 42/III | W10853 | |
Obie/E | D | |
AW | ||
K2 | WNES | W6 |
AK2 | 9 | |
A72 | 1098654 | |
KD1065 | 9742 | |
AD97 | ||
D764 | ||
KW3 | ||
83 |
W Nishat | N Rubin | E Nisar | S Becker |
pas | 1 | ||
1BA1) | 3 | pas… |
1)15-18 PC albo komiczne, słabe z nieznanym kolorem.
Tym razem był to silny, nawet bardzo silny, wariant wejścia 1BA. N wstrzemięźliwie skoczył w 3 i WE nie znaleźli argumentów, aby licytować dalej. Wist nastąpił w króla trefl i obrona wzięła dwa kiery i po lewie w każdym kolorze. Bez jednej, 100 dla Pakistanu.
Na drugim stole także w akcji było pakistańskie 1BA, tu z kolei słabe. No i zaczęło się dziać…
W Lawrence | N Fazli | E Weichsel | S Zia |
pas | 1BA1) | ||
ktr. | 2 | 32) | pas |
3BA | ktr. | rktr.3) | pas… |
1)12-14 PC;
2)alertowane, wyjaśnione jak „obiecujące pewne wartości”;
3)z intencją przekazania wątpliwości co do gry 3BA z kontrą.
Lawrence skontrował 1BA, Fazli odszedł w 2 i Weichsel, dość frywolnie, moim zdaniem, pozwolił sobie na 3.
Najwyraźniej w tym rozdaniu Lawrence i Weichsel nadawali na różnych falach… Nie dość, że zalicytowali te 3BA, to jeszcze po rekontrze nie odeszli w 4 w młodszy, których pewnie nikt by nawet nie skontrował.
Fazli wyszedł w pika. Zia pobił asem i odwrócił damą pik. Lawrence wziął na króla i zagrał królem trefl. Fazli wziął asem i zagrał dziesiątkę pik. Zia odblokował się dziewiątką i N odegrał piki do końca. Lawrence na piki zrzucił z ręki blotki w czerwonych kolorach. Teraz dama karo. Lawrence wziął asem i zagrał damę trefl. Gdy spadł walet, odetchnął z ulgą. Ten sukces ograniczył wpadkę do bez jednej, za 400. Pakistan zdobył tu 11 imp i prowadzenie wzrosło do 12 imp ‒ 106-94.
Do końca pozostało 22 rozdania, a działo się w nich tyle, że dokończenie historii nastąpi w kolejnym odcinku, za miesiąc.
(ODC. 3.)
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.