Finał Grand Prix Polski Teamów 2024

RELACJE

MACIEJ KĘDZIERSKI

Grande Finale w Starachowicach

Foto: pzbs.pl.

Pierwsze koty za płoty. I nie mówię tutaj tylko o internetowej publikacji, ale też o występie w finale GPPT. Przynajmniej w odniesniu do mnie.

Dostaliśmy razem z Błażejem Krawczykiem zaproszenie od ligowego kolegi, Jacka Ciechomskiego, opromienionego zajęciem drugiego miejsca w Finale GPPP w Mrągowie tydzień wcześniej. Jego partner, Kuba Bazyluk, się sprawdził, więc pojechał z nami na czwartego.

Jacek w klasyfikacji długofalowej zajął miejsce dwudzieste, a wchodziło niby 11 najlepszych graczy oraz jeden team organizatora, Stasia Pająka, czyli dyrektora starachowickiego Hotelu Senator. Podobno wróciła im nawet czwarta gwiazdka, żeby dodać tutaj wątek świąteczny.

Wieloletnią zasadą jest jednak, że gracze z czuba zapraszają się nawzajem, więc prawo do stworzenia drużyny przechodzi na kolejnych w tabeli.

Formuła była taka, że najpierw grano round-robin każdy na każdego po 8 rozdań. Impreza rozpoczęła się w piątek 20 grudnia o godzinie 14:00. Wtedy zagraliśmy 6 rund, a w sobotę od rana kolejne 5. Po tej fazie 4 najlepsze drużyny awansowały do półfinału w sobotę wieczór, a dalej rozegrano finały o 1. i o 3. miejsce.

Jak na turniej teamów nagrody finansowe w finale były przyzwoite:

  1. 12 000 PLN
  2. 9 000 PLN
  3. 6 000 PLN
  4. 3 000 PLN

Jednak w porównaniu do Grand Prix Par, gdzie dla zwycięzcy (jednej osoby) do zgarnięcia było 20 000 PLN…

Jako jedyni graliśmy w czwórkę. 2 drużyny miały 5 zawodników, reszta po 6 graczy. Do ścisłych finałów weszły tylko drużyny z pełną ławką rezerwowych, więc wszystkie podane kwoty trzeba podzielić przez 6…

Warto też dodać, że Hotel Senator wraz z dodatkową gwiazdką zaczął brydżystom śpiewać wyższe ceny. Za nocleg i śniadanie, obiad, kolację ceny zaczynały się od 375 PLN za osobę. Taniej było zrezygnować z „pakietu dla brydżystów”. Takie to PZBS przeprowadza negocjacje.

W każdym razie wspomniane 3 000 PLN nie zwracały nawet kosztów wyjazdu, szczególnie, że aby wziąć kasę to trzeba było sobie opłacić dwie doby.

Tak więc do brydża się po prostu dokłada i tyle. Taki stan spraw na rok 2024. Owszem w większości drużyn występowały jakieś układy sponsorskie i stąd też jasny wniosek, że sponsorzy nie grają „dla wygranych”.

Pomarudziłem, więc wróćmy do zielonych stolików.

Zaznacz swoją obecność

Artur Wasiak w swojej relacji opisał pierwsze rozdanie turnieju. To ja opiszę drugie.

Rozd. 2/Ispade icon AD83
E/NSheart icon 1042
diamond icon 1082
club icon K32
spade icon W6WNESspade icon 105
heart icon KW9763heart icon A8
diamond icondiamond icon AW9763
club icon DW1064club icon 975
spade icon K9742
heart icon D5
diamond icon KD54
club icon A8
W
Buras
N
Kędzierski
E
Nowak
S
Krawczyk
pas1spade icon
2spade icon3heart icon*3BA4spade icon
5club iconktr.pas…

* inwit z fitem pik

Na tegorocznym finale znalazły się tablety do licytacji, więc każdy może wejść na stronę zawodów i podejrzeć sobie po najechaniu myszką licytację na każdym ze stołów. A jakie to ułatwienie dla dziennikarza!

Brydż ma to do siebie, że jest grą nieco filozoficzną. Ważną rzeczą jest partycypacja – tym chyba kierował się Kamil. Ja bym pewnie spojrzał na to tak, że zwykle partner ma singla karo i dubla pik i po wiście w singla 4spade icon wroga zwykle łatwo będzie leżeć bez jednej. To jednak tylko jeden, chociaż chyba najbardziej prawdopodobny, scenariusz, a suma innych scenariuszy jest pewnie większa. 4spade icon niby nam nie szło, ale wypuszczał je naturalny wist club iconD.

Na drugim stole Kuba wjechał juniorskim 4heart icon i N zalicytował 4spade icon, które łatwo zostało wygrane.

Ja bym pewnie otworzył blokiem 3diamond icon z kartą E, ale dla większości dzisiejszych graczy karta ta jest zdecydowanie za silna na blok w korzystnych. W moim odczuciu na wydziwianiu się traci, a rozchwiane bloki po prostu są skuteczne i to rozdanie jest tego kolejnym dowodem. Ale kim ja jestem żeby się doktoryzować?

Otwarcie 3diamond icon padło na trzech stołach i tylko na jednym S wszedł niepodręcznikowym 3spade icon i dograł końcówkę.

Warto też zwrócić uwagę na to, że w pozycji po dwukolorówce 2spade icon większość graczy N licytowała jakiś inwit z fitem, a nie proste podniesienie do 3spade icon. Wobec dwukolorówki można się spodziewać złych podziałów, a czterokartowy fit bardzo obniża ryzyko z tym związane. Jesteśmy lepiej chronieni, a wrogowie zwykle mają większe fity. Końcówka nie zawsze nam pójdzie, ale czasem zarabia się też na tym, że prowokujemy przeciwników do obrony. W końcu są w założeniach korzystnych.

Bądź mądry i pisz do Brydża

Kolejne opisywane rozdanie również przegraliśmy. W meczu przegraliśmy IMP-a, ale tak naprawdę uciekło nam górne 3BA.

Rozd. 22/IIIspade icon D1096
E/WEheart icon W64
diamond icon 942
club icon K102
spade icon W54WNESspade icon 83
heart icon 1093heart icon AKD5
diamond icon KDW7diamond icon A8653
club icon W75club icon A6
spade icon AK72
heart icon 872
diamond icon 10
club icon D9843
W
Kędzierski
N
Sobczak
E
Krawczyk
S
Krysa
1diamond iconpas
3diamond icon*pas3heart iconpas
4diamond iconpas…

* mixed raise, 6-9 PC z 4+diamond icon

Długo się woziłem czy nie dać 3spade icon w intencji ostatniej próby zagrania 3BA. Mam w końcu 4333, więc potencjalne 5diamond icon nie wygląda na sensowny pomysł. Doszedłem jednak do wniosku, że partner z jakąś drugą figurą pik, nawet spade iconD raczej sam licytowałby 3BA. Tak więc zazwyczaj ma jakiegoś czarnego singla i próba grania 3BA nie ma większego sensu. A jeśli ma pustego dubla, to potrzebowałbym karty dokładnie takiej jak tu i podziału koloru u przeciwników 4-4. No, może nietrafionego wistu albo ręki: spade iconxxx heart iconAKDx diamond iconAxxxx club iconA, gdzie 3BA znowu jest znakomite, czy: spade iconxx heart iconAKxx diamond iconAxxxx club iconAK.

Szkoda zachodu, dałem dotyłowe 4diamond icon – „po zapis”. Jedyną parą, która w tej dokładnej sekwencji zalicytowała 3spade icon – 3BA byli Tomek Modrzejewski i Mariusz Bartkowski. Jeszcze Prezes Głasek z Nowosadem zalicytowali wspólnojęzykowe 1club icon – 1BA i za chwilę 3BA.

Reszta par z tym rozdaniem sobie nie poradziła, a trzy zagrały fatalne 5diamond icon. Na drugim stole naszego meczu bracia Patreuhowie poszli klasyczną szkoła Buba, czyli odpowiedzią 1heart icon z trójki, podniesioną do 3heart icon.

Dobrze, że nie do 4heart icon, bo i ten kontrakt, z głupia frant, po prostu szedł. Co ciekawe, był on nawet odrobinę lepszy niż 3BA – podział 3-3 (kierów) to 36% szans, a 4-4 (pików) to 33%. Oczywiście trzeba jeszcze uwzględnić możliwość nietrafienia wistu, zablokowany kolor i takie tam.

Żeby nie było, że dorabiam jakieś teorie do wrocławskiej szkoły licytacji: jeszcze raz w tabletowych licytacjach widziałem odpowiedź 1heart icon z trójki, tym razem w wykonaniu samego Mistrza Staszka Gołębiowskiego. Można i tak, trzeba by temu zweryfikować skuteczność na dużej próbie statystycznej. W każdym razie, przestrzegam.

Głos serca

Piątek, imprezy początek. Dla co poniektórych.

Interesujące rozdanie trafiło się nam na wielce utytułowaną, choć niestałą parę: Bartosz Chmurski – Piotr Lutostański.

Rozd. 24/IVspade icon D852
W/NSheart icon AKD64
diamond icon K1075
club icon
spade icon AW43WNESspade icon K7
heart icon 95heart icon 8
diamond icon Ddiamond icon A86432
club icon AK10983club icon D652
spade icon 1096
heart icon W10732
diamond icon W9
club icon W74
W
Kędzierski
N
Lutostański
E
Krawczyk
S
Chmurski
1club icon1heart icon2club icon*pas
3club iconktr4heart icon**pas
4BAktrpas***pas
6club iconpas…

* transfer na 5+diamond icon
** Splinter, fit trefl i krótkość kier
*** 1 wartość z 5 na treflach

Prosto i do celu, prawda? Bałwanek ułatwił nam nieco życie swoim nietypowym pasem. Pisałem już, że warto blokować? Wpisujemy do notesika.

Na 4 stołach po bloku 3heart icon para NS utrzymała się przy grze 4heart icon. Na dwóch stołach po pasywnym wiście treflowym kontrakt ten był nawet wygrywany. Najbardziej interesujący był przypadek gdzie gracz W skontrował blok 3heart icon i zalicytowane przez N 4heart icon obiegło z pasami. Może jakaś pomyłka związana z Pasem Forsującym?

Na 3 stołach gracze E wyczuli koniunkturę i po 4heart icon powiedzieli 4BA jako 6+diamond icon i 4club icon.

Na 2 stołach padło otwarcie 2club icon Precision i było trochę łatwiej, chociaż Apek Kowalski z Piotrem Tuszyńskim zagrali jedynie 4club icon.

Na 1 stole zagrano tego szlemika (brawo my!) i na jeszcze jednym zagrała fajna sztuczka.

W
Wojcieszek
N
Nowosadzki
E
Marks
S
Strzemecki
1club icon1heart icon2diamond icon*3heart icon
5club iconpas…

* oba młodsze, 5+4+

W dzisiejszym świecie transferów niektórzy idą o krok dalej i zadają sobie różne pytania.

Transfer na kolor przeciwnika jako pytanie o zatrzymanie w tej sekwencji trochę nie ma sensu, bo zawsze można powiedzieć 1spade icon jako transfer na BA. A skoro tak to odzywce 2diamond icon można przypisać inne znaczenie.

Tak samo grają też Krzysiek Buras z Kamilem Nowakiem, ale u nich przy stole padł transfer 2club icon. Według jednej wersji E zapomniał o konwencji, bo para naszych Mistrzów stażu długiego nie ma, według drugiej E ocenił, że lepiej pokazać sześciokart. Każdy może przyjąć narrację jaka mu pasuje, tylko na końcu zadowoleni są przeciwnicy. Prawdą jednak jest, że w niepewnych sytuacjach gracze nie lubią ryzykować rozjazdów.

Ja kiedyś sobie wymyśliłem, żeby grać tak, że 2diamond icon to dokładnie inwit bez zatrzymania. Też przyszło w Starachowicach, ale można sobie też było poradzić innymi metodami.

Wróćmy jednak do naszego szlemika. Pozornie wydaje się, że rozgrywka będzie łatwa. Lutek zawistował dwa razy w kiery i przebiłem.

Teraz pojawia się problem. To Lutek będzie miał 4 piki i jeśli ja zagram na ich przebicie to ostatniego będę musiał przebić club iconD, żeby Bałwanek mi nie nadbił. Wtedy stanę przed kluczowym trafieniem – być może trzeba będzie wykonać impas club iconW w ciemno – ta rozgrywka jest mocno sugerowana przez kontrę N. Renons trefl jest bardzo prawdopodobny.

Alternatywnie mogę zagrać na wyrobienie kar, ale znowu będę miał problem z dojściami jeśli trefle podzielą się 3-0. Potrzebowałbym kar 3-3.

Co tu zrobić? Jak tu bronić, jak tu kryć? Wybrałem rozgrywkę na trefle 2-1 lub kara 3-3. Zagrałem diamond iconA i karo przebiłem i teraz pociągnąłem club iconA. Kaplica. Może jeszcze stanie spade iconD (znaczy się odpadnie trzecia w impasie)?

Zagrałem tak dlatego, że spodziewałem się u Lutka w przypadku renonsu trefl układu 4=6=3=0. W końcu pas z pięciokartowym fitem kier byłby niecodzienny.

I dzięki temu wygrałem.

Znaczy się dzięki temu pasowi. Bo Lutek ma bardzo dużą potrzebę wyróżnienia się z tłumu. Szybko sobie przeliczył, że jeśli mam 4 piki to partner miałby pięciokartowy fit („a to jest przecież niemożliwe!”). Więc wyrzucił do club iconA małego pika. Kolor wyrobiony przebitką, do widzenia.

Przynajmniej mój tok rozumowania pokrywał się z przynajmniej jednym Mistrzem Świata. Drugi jakoś nie miał ochoty się wypowiadać, ani w licytacji, ani w dyskusji porozdaniowej.

A wniosek był taki, że należało grać na intuicję, po raz kolejny.

Kto da mniej?

Jedno z ostatnich piątkowych rozdań wyglądało całkiem świątecznie, przynajmniej z perspektywy graczy W:

Rozd. 11/VIspade icon W
S/–heart icon W632
diamond icon W102
club icon AW1032
spade icon AKD108764WNESspade icon 9532
heart iconheart icon A87
diamond icon 97653diamond icon KD
club iconclub icon D654
spade icon
heart icon KD10954
diamond icon A84
club icon K987
W
Kędzierski
N
Ohrysko
E
Krawczyk
S
Kujawa
1heart icon
4spade iconpas…

Dawno nie miałem takiego przydziału. Widzę, że Artur pisząc swoje zajawki najlepsze kąski zostawił mnie.

Skoro się przeniosłem do Lubelskiego ZBS to musiałem przejąć też słynną strategię „lubelskiej ściany”. 4spade icon uznałem, że może wygram, a jak uznałem to tak sobie powiedziałem.

Lech Ohrysko zawstydził jednak nawet „lubelską ścianę”. Co ciekawe jego decyzję powtórzył ktoś z pary Tomasz Modrzejewski – Mariusz Bartkowski.

Zdecydowana większość graczy W licytowała 4spade icon. Karta jest wielka, to prawda, ale taka licytacja ma z definicji być jakimś zaskoczeniem dla przeciwnika – raz mamy, raz nie mamy, raz nam idzie, raz stawiamy. Niech zgadują!

Najzabawniejszy obrót pojawił się w meczu Piast MOSiR Sieradz Julek – SZPILKA. Para Piasta powiedziała 4spade icon i N przystawił tajemniczą kontrę. Para NS gra razem od wielu lat, ale najwidoczniej nić porozumienia była w tym przypadku dosyć cienka, bo S przyjął, chyba z widoku własnej karty, że kontra jest karna. W szczęśliwy jak małe dziecko skasował dwie nadróbki. I jeszcze wypracowana w ten sposób przewaga psychologiczna…

Kuba i Jacek przy stole transmitowanym na BBO w starciu z Piotrem i Grażyną Busse za pzbs.pl.

Nasz drużynowy talent, Kuba Bazyluk, mówi, że to dobra strategia – następnym razem się przestraszą i nie zablokują, bo widzą, że kontrujemy ze wszystkim.

Tak też w sobotę tłumaczył swoją kontrę na wychodzącą częściówkę przeciwników. „To inwestycja, żeby wiedzieli, że nie mogą sobie hasać”. Następnym razem jak będę na niego grał to przebiegle zalicytuję wychodzące 3diamond icon i będę tylko czekać na kontrę.

W każdym razie para Szpilek na drugim stole powiedziała 4spade icon, N 5heart icon, E 5spade icon, S 6heart icon i W 6spade icon. Kontra „bez jaj” i +1210 dla WE. A za stop kontrę -790 i soczysty zysk 9 oczek.

Ja też tyle IMP-ów zarobiłem swoją piękną licytacją, chociaż za zapis +480. Na drugim stole W wszedł 4spade icon, NS powiedzieli 5heart icon, E na to 5spade icon i Jacek poszedł w szlemika. Piotrek i Grażyna Busse to para słynąca z zamiłowania do teorii. E skontrowała „mam dwie lewy” – cudnie, a W zdyscyplinowanie spasował.

Może to troszkę zabawne, ale jednak ta decyzja statystycznie była poprawna, przynajmniej przy grze na maksy – wziąć zapis. Gorzej, że w meczu trzeba wziąć pod uwagę wartość oczekiwaną powiedzenia 6spade icon – jeśli to idzie to mamy wielki zysk, a za obkład 6heart icon zawsze piszemy sobie bardzo mało. Można też uwzględnić różne rzeczy, które wydarzą się na drugim stole…

6heart icon odpuścił jeszcze jeden gracz W – wszedł 4spade icon, usłyszał 5spade icon i grzecznie odpasował 6heart icon przeciwników – też naukowiec. Był w pozycji kontry na jedną lewę… Uznał, że ma 0, a jego partner miał dwie to spasował. Zonk.

Żadna para WE nie znalazła się w 6spade icon o własnych siłach, wszystkie mówiły to po 6heart icon przeciwników.

W jednym z rozdań tego ostatniego meczu pojawił się arcytrudny do wygrania szlemik 6heart icon po wiście karowym. Na ForumBridge składano Rafałowi Jagniewskiemu gratulacje za znalezienie trafnej (chociaż matematycznie niepoprawnej) rozgrywki. Fakty były jednak takie, że Rafał grał bardzo ładnie, ale zgodnie z techniką, a przy stole po prostu… obrońca tryknął.

Co przyniósł piątek?

Końcowe wyniki z piątku po 6 rundach były następujące:

  1. Group One Team – M.Hutyra, J.Stępiński, K.Araszkiewicz, K.Kotorowicz, W.Gaweł, R.Jagniewski (85,94 VP)
  2. Piast MOSiR Sieradz Julek – J.Stach, M.Dąbrowski, M.Maj-Rudnicka, J.Łaszczuk, R.Marks, J.Wojcieszek (76,85 VP)
  3. KARIKA – E.Miszewska, M.Bartkowski, D.Kowalski, T.Modrzejewski, T.Sielicki, V.Valchev (75,96 VP)
  4. Synergia Lublin – J.Ciechomski, J.Bazyluk, M.Kędzierski, B.Krawczyk, P.Lutek (68,45 VP)
  5. Dziwszów Jazz – P. Tuszyński, A. Kowalski, P. Korecki, P. Błaszczyk, P. Miechowicz, P. Kołuda (67,66 VP)
  6. Hotel Senator – S. Pająk, B. Szulejewski, D. Bogucki, A. Majcher, K. Walczyk, P. Kucharski (62,07 VP)
  7. SPS Construction Kielce – W. Strzemecki, G. Głasek, K. Buras, K. Nowak, M. Nowosadzki, D. Ocylok (54,27 VP)
  8. OLCZYK – P. Wiankowski, P. Nawrocki, D. Filipowicz, J. Cieślak, J. Olczyk (51,09 VP)
  9. SZPILKA – M. Sobczak, I. Czajka, G. Narkiewicz, P. Patreuha, J. Patreuha, A. Krysa (45,5 VP)
  10. SILESIA – S. Zawiślak, K. Kujawa, L. Ohrysko, B. Pazur, G. Busse, P. Busse (44,98 VP)
  11. Bridge For Business – S. Gołębiowski, P. Janiszewski, B. Chmurski, P. Lutostański, R. Sakowicz (44,75 VP)
  12. ESKOM WawaBrydż – Ł. Witkowski, P. Marcinowski, T. Winciorek, W. Bąk, F. Kurlit, A. Bukat (42,48 VP)

Piłka w grze, ale pierwsze 3 drużyny już lekko oderwały się od peletonu.

Po sobotnich balach

Na dworcu w Kutnie byłem przy okazji ostatniego GPPT. Mogę to powiedzieć jasno i głośno: to już nie jest tamta Polska. Gorzej z chodnikami oraz imprezowiczami, bo od 30 lat pije się u nas generalnie coraz więcej. Zauważyłem też, że w Świętokrzyskiem paru brydżystów tradycyjnie „trenowało” przed Świętami.

Z każdym takim akapitem zwiększa się wierszówka, ale wróćmy do stolików.

Sobotę rano zaczęliśmy od przegranej 10 IMP-ami z Hotelem Senator. Arek Majcher z Bogusiem Szulejewskim, popularnym Szulejką, na naszym stole zrobili „jesień średniowiecza”. Jacek Ciechomski zarzekał się jednak, że mógł na sam koniec jeszcze odwrócić los tego meczu. Nie wiedział, że na naszym stole będzie jednak aż tak źle.

A oto wspomniane przez niego rozdanie:

Rozd. 8/VIIspade icon W92
W/–heart icon AW10752
diamond icon AK
club icon 62
spade icon AK54WNESspade icon 7
heart iconheart icon K94
diamond icon 962diamond icon D8743
club icon ADW854club icon K1097
spade icon D10863
heart icon D863
diamond icon W105
club icon 3
W
Ciechomski
N
Bogucki
E
Bazyluk
S
Kucharski
1club icon1heart icon1BA2heart icon
2BA*3heart iconpaspas
4club iconpas5club iconpas
pasktrpas…

Pamiętamy wyliczenia Artura odnośnie rekontry na szlemika?

Tutaj jest podobnie. Akurat na drugim stole osiągnięto ten sam kontrakt, więc w przypadku wpadki bez jednej strata z nieudanej rekontry wyniosłaby -3 IMP-y (-200 zamiast -100), a za udaną rekontrę +8 IMP-ów (+800 zamiast +550).

Gdybyśmy bronili 5club icon bez kontry to zysk wyniósłby +9 IMP-ów zamiast +5. A w przypadku przegranej strata z -2 IMP-ów zwiększyłaby się do -4.

Tak więc prawdą jest, że jeśli maksymalna przewidywana wpadka to bez jednej, to granica opłacalności rekontry jest w okolicach 50%. Oczywiście wszystko zależy od tego co zostanie zagrane na drugim stole, a to już czasem niełatwo ocenić.

U nas Szulejka przepasował kartę E – nie miał dostępnej kontry „brak 4 pików”, jakiegoś transferu czy sztuczki 2diamond icon = oba młodsze? Czy może po prostu tak sobie ocenił kartę? Trudno powiedzieć. Ja bym z singlem pik nie chciał ułatwiać przeciwnikom licytacji.

Po bloku Błażeja 3heart icon i kontrze Arka Majchra oraz moim pasie zdecydował się skoczyć w 4BA na oba młodsze.

Mnie wyszło, że raczej mam 3 lewy, a jeśli partner ma Kheart icon i kier przechodzi to gra będzie bez dwóch. Nie nadrobią. Gorzej jak mają renons i odwiną, ale jest wcześnie rano, to może jeszcze nie są rozbudzeni.

W drugim meczu kolejna wtopa na GROUP ONE TEAM. To tutaj pojawiła się kontra na 3diamond icon „nie możecie bezkarnie hasać (w przyszłości…)”, a na domiar złego jeszcze przewyższyliśmy się w 5heart icon. Szedł nawet niby szlemik, ale to wymagało trafienia trzeciej heart iconD oraz ustawieniu podwójnego przymusu.

Wysyp szlemików

W meczu nr 9 pojawiły się aż 4 rozdania z okolic szlemika. A przypomnę, że grano ich 8 w rundzie.

Raz rozchodziło się o trafienie króla przy 11 atutach (akurat drugi w impasie), za drugim razem był niewychodzący szlem na impasie i nienajgorszych podziałach. Znalezienie, że w rozdaniu jest aż tyle lew nie było łatwe, bo trzeba było wykryć singlową spade iconD do spade iconAKW3. Oczywiście karty było na tyle, że wszyscy, z jednym tylko wyjątkiem, zagrali szlemika.

Trafił się potem również drugi szlem, czysto na impasie, bez żadnych dodatkowych szans oraz takie coś:

Rozd. 24/IXspade icon D74
W/–heart icon 10654
diamond icon W1063
club icon 95
spade icon AK10985WNESspade icon W63
heart icon 98heart icon AKW7
diamond icondiamond icon A875
club icon A10876club icon D2
spade icon 2
heart icon D32
diamond icon KD942
club icon KW43
W
Krawczyk
N
Wiankowski
E
Kędzierski
S
Nawrocki
1spade iconpas2club icon*pas
3diamond icon**pas3spade iconpas
4diamond icon***pas4heart iconpas
5club iconpas5heart iconpas
6spade iconpas…

* polski forsing z 2+club icon (przypominam, że wymaga alertowania)
** 5+club icon i krótkość karo, 11-13 PC, taki Splinter
*** renons karo

Znowu się wygłupiliśmy?

Powodzenie szlemika zależało tutaj od wartości niesprawdzalnych. club iconW, może troszkę lepszych atutów, club icon9 przy trzecim treflu w mojej ręce itp, itd.

Moja cue-bidowa licytacja miała znaczyć coś w rodzaju „mam wszystko”, tylko atuty słabe.

Zabrakło jakiegoś waleta trefl, czegoś drobnego. Szukałem karty: spade icon KD10xx club iconAKxxxx lub jakiejś takiej: spade icon AD10xx club iconAW10xxx. No i szukałem też punktów, bo porażkach z Senatorem i GRUOP ONE TEAM-em wypadliśmy poza pierwszą czwórkę.

Co ciekawe tylko jedna para zagrała tutaj 4spade icon i to raczej przy przypadek i bezsystemie. Wszystkie inne znalazły się w szlemiku, który siłą rzeczy nie mógł zostać wygrany. Zresztą jego szanse powodzenia były gdzieś w okolicach 30%, to i trudno się dziwić.

U nas Błażej przebił po wiście kierowym karo w drugiej lewie i zagrał club icon7 z ręki. N spokojnie dołożył małe – tutaj zgodnie uznaliśmy, że w tej sytuacji należało zagrać na to, że club iconK ma S i dołożyć blotkę ze stołu, a później grać club iconD ze stołu.

Mało który N puści z club iconK. Chyba, że akurat Wian siedziałby z dwoma blotkami pik i trzecim club iconK i widział, że po wskoku nie ma szans. Z drugiej strony jego partner zawsze mógł mieć spade iconD109 czy cuś i wtedy brak wskoku skończyłby się aferą. Nie jest lekko łatwo żyć.

Można też rozważyć club icon10 z ręki, ale to daje przeciwnikowi na N wyraźnie większe szanse na przepuszczenie z club iconK. Prawda jest jednak taka, że nikt nie jest na takie coś przygotowany – można to przewidywać dopiero (i już) w momencie, w którym rozgrywający przebija karo w ręce – po coś to robi.

Dyskusja czysto akademicka, kontrakt z góry nie idzie.

Nawrocki wziął club iconK i pomyślał nad wpadką bez dwóch. Odszedł złośliwie w trefla i Błażej pobił club iconA. Zagranie wcześniej club icon7 w koło uratowałoby 2 IMP-y, bowiem teraz zagrał spade iconAK na spadnięcie spade iconD, ale to się nie udało i trefla mógł już przebić tylko raz. Po wzięciu spade iconD N dał mu jeszcze szansę impasu kier na wpadkę bez jednej lub bez trzech. Błażej pobił oddając pewne -2. Rozgrywający różnie zreferowali rozdanie: 4 razy byli bez trzech, 4 razy byli bez jednej i tylko raz bez dwóch.

Ach, dwóch jeszcze zagrało w tym rozdaniu szlema. Idą święta. W tym nasi przeciwnicy. Gdy Kuba wziął club iconK, a było to ostatnie rozdanie meczu, Jacek na N odparł, że weźmie jeszcze spade iconD. A gdyby się nie wychylał, to może zarobilibyśmy jeszcze 2 czy nawet 3 IMP-y?

Wielcy rozgrywający

W przedostatnim meczu zmierzyliśmy się z późniejszymi zwycięzcami, Piastem MOSiR Sieradz Julkiem.

Wszyscy mieli bojowe nastroje. Najpierw Kuba Wojcieszek jako jedyny na sali zaatakował moje 4spade icon kontrą atakująco-obronną. +590. Potem Bazyluk wykonał ułańską szarżę na 4spade icon. Kontrakt niby szedł, ale na impasie Czekańskiego, a nie na zwykłym. Oprócz tego wymagał dwóch podziałów 3-2, ale to pestka. Jacek jednak wiedział, że ten kontrakt raczej nie zostanie powtórzony i nie chciał przegrać gdy wszystko stoi i się dzieli. Znam ten ból.

Potem rozdanie opisywane przez Artura. Dodam tutaj od siebie, że rozgrywka Jakuba, niby piękna i technicznie staranna w istocie była zagraniem na dwa single u blokującego 3spade icon (skoro Kuba chce grać na impas kier, to N musi mieć co najmniej drugiego heart iconK). Czyli na mniejszą szansę.

Gdyby tylko usiadł na mojej pozycji… to tutaj należało się popisywać rozgrywką:

Rozd. 6/Xspade icon D2
E/WEheart icon W1097
diamond icon AKW62
club icon 93
spade icon W105WNESspade icon K86
heart icon 3heart icon KD6542
diamond icon 874diamond icon 103
club icon AD10865club icon 42
spade icon A9743
heart icon A8
diamond icon D95
club icon KW7
W
Marks
N
Krawczyk
E
Wojcieszek
S
Kędzierski
2diamond icon*2spade icon
pas3diamond iconpas3BA
pas…

* Multi, blok na 6heart icon lub 6spade icon

Większość graczy N wybierała odzywkę 2BA, naturalny inwit. To znak czasów. Do klasycznie rozumianego wejścia na poziomie 2 karta N jest na forsing do końcówki. Dzisiaj jednak bardziej ceni się aktywność i panuje raczej podejście by nie karać za nią partnera. Miało to tę zaletę, że gracze E masowo szli w kiera, a jeśli akurat wybierali kolor młodszy to kara, bo mieli je lepsze. 3BA po takim początku było banalne.

Ja jednak otrzymałem szkudny wist treflowy. I, o ironio, grałem jako jeden z dwóch rozgrywających z jedynej ręki, z której 3BA szło. Tylko ci z N to wszyscy wygrali po wiście w czerwone.

Należało zagrać na to, że E ma spade iconK, a W ma spade iconW10. Można było wyjść spade iconD ze stołu i potem grać sobie z W. Można też było ściągnąć kara i heart iconA, a potem zrobić taki przymus wpustkowy:

Końcówka na 3BAspade icon D2
E/WEheart icon W109
diamond icon 6
club icon 3
spade icon W10WNESspade icon K86
heart icon heart icon D65
diamond icon diamond icon
club icon AD1065club icon 4
spade icon A9743
heart icon
diamond icon
club icon KW

Gram ostatnie karo i trzymam W na widelcu – wyrzuci pika to gram spade iconD i moja spade icon9 jest dobra.

Wyrzuci trefla? Gram spade iconD, biję spade iconK i wpuszczam go pozostałym honorem pikowym na wyjście w trefla. Jest to, jak widać, najlepsza rozgrywka, gdyż wygrywa również w zdecydowanej większości przypadków, w których W ma spade iconK (wystarczy, żeby E nie miał spade iconW10x – jeśli ma drugie W10 to też wygram!). Czyli znowu należało grać na większą szansę, pal to sześć. A ja poszedłem jak chłop na roli: pik do spade iconD i szybkie -2.

Ciekawie też skomentował to Marks: „Mając dojście spade iconK mógłbym rozważyć książkowy wist w club iconA z AD10. Szybki wist club icon8 sugeruje brak dojść.” Trochę to prawda, z drugiej strony mogę mieć w dziadku jakoś dużo kar, a wtedy dojście spade iconK może się przeziębić. W każdym razie wistujący miałby nad czym myśleć.

Kuba z kolei mówił, że z takimi niskimi blotkami kier otwarcie 2diamond icon w niekorzystnych z samym tylko heart iconKD6542 byłoby dosyć niebezpieczne i stąd powinienem grać na spade iconK u niego. Ja tam bym otwierał, ale to może dlatego, że nigdy nie mam górki i przewagi w tabeli, choćby takiej jaką mieli Kuba z Rafałem w tej chwili.

Z fotela wszystko jest takie proste.

Racjonalni pesymiści

Do kompletu było jeszcze takie rozdanie:

Rozd. 7/Xspade icon AW873
S/Obieheart icon 3
diamond icon 42
club icon 106432
spade icon D54WNESspade icon K96
heart icon ADW7heart icon 2
diamond icon KD75diamond icon AW98
club icon 85club icon KDW97
spade icon 102
heart icon K1098654
diamond icon 1063
club icon A
W
Marks
N
Krawczyk
E
Wojcieszek
S
Kędzierski
3heart icon
paspasktrpas…

Katastrofa.

W rzeczywistości wszyscy ćwiczyli częściówkę w kiery z kontrą. Na jednym tylko stole grano 2heart iconx, a na innym 4BA na WE.

Po wiście diamond iconK i kontynuacji kara, E zagrał heart icon2, podłożyłem heart icon9, wzięte heart iconW i ściągnięcie ostatniego kara (przejęte przez E). Teraz E zagrał club iconK, którego wziąłem club iconA.

W tym momencie powinienem był zagrać pika i na przykład go puścić. Przebić to co mi zagrają, zagrać spade iconA i przebić tę czarną kartę, która została w ręce W.

Myślę, że udałoby mi się odgadnąć rozkład, bo Kuba i Rafał są fanatykami ilościówki.

Przy stole jednak potrzebowałem dobrych zapisów, więc pełen złudnej nadziei zagrałem heart iconK z ręki na pożarcie potencjalnie drugiej heart iconD w ręce E. I torba. Rafcio zagrał kolejnego trefla, wziął następnego kiera i zagrał pika. Pobiłem i zagrałem trefla wyrzucając pika. Rafcio starannie odrzucił karo i po zagraniu w kolor wypromowała się heart icon7. -1100. Rozdanie przebiegło w ten lub podobny sposób i zakończyło się tym samym wynikiem na 7 stołach z 12.

Jedna lewa, a 7 IMP-ów.

Nasi koledzy z teamu na obronie wyraźnie pomogli, stąd tylko -800. Ciekawe czy na tych jeszcze dwóch stołach, na których rozgrywający wziął 6 lew udało się wykonać dobrą rozgrywkę, czy jednak w przebieg wydarzeń zaangażowali się przeciwnicy. Tego nie wiem.

Frajerzy do domu

Najciekawsze i najbardziej dynamiczne rozdanie z ostatniego meczu z 9 treflami bez asa opisał już Artur w swojej krótkiej relacji.

Mnie pozostaje tylko podać wyniki końcowe:

  1. GROUP ONE TEAM (137,9 VP)
  2. Piast MOSiR Sieradz Julek (137,62 VP)
  3. Hotel Senator (126,59 VP)
  4. KARIKA (118,47 VP)
  5. Bridge For Business (112,33 VP)
  6. Synergia Lublin (109,17 VP)
  7. Dziwiszów Jazz (103,37 VP)
  8. ESKOM WawaBrydż (99,56 VP)
  9. OLCZYK (96,66 VP)
  10. SILESIA (94,91 VP)
  11. SPS Construction Kielce (93,67 VP)
  12. SZPILKA (86,65 VP)

8 drużynom z ogona mówimy „pa-pa” i przenosimy się do półfinału, rozegranego w sobotę wieczorem na dystansie 4×8 rozdań.

Ściany po stronie gospodarza

Wielką sensacją okazał się zacięty opór Hotelu Senator w starciu z GROUP ONE TEAM-em. Ale to często tak bywa, że zwycięzcy wybierają sobie oprawców.

Drugi półfinał, Sieradza z KARIKĄ był dosyć jednostronny, więc przytoczę z niego tylko jedno rozdanie obrazujące styl gry Sieradza:

Rozd. 11/2SFspade icon 107642
S/Niktheart icon KDW532
diamond icon 7
club icon A
spade icon A3WNESspade icon 85
heart icon A109764heart icon 8
diamond icon K3diamond icon AD10952
club icon 654club icon KD92
spade icon KDW9
heart icon
diamond icon W864
club icon W10873
W
Kowalski
N
Wojcieszek
E
Sielicki
S
Marks
pas
1heart iconpas1BAktr
2heart icon3spade iconpas4spade icon
pas…

1BA E może nieco dziwić, ale to wynika z tego, że para WE gra bardzo przysłabionymi otwarciami, systemowo od 8-9 PC.

Kontra Marksa to miód na moje oczy – tak zwana shape double.

W tej sytuacji gracz E powinien zastosować zasadę znaną z częściówek z kontrą. Mamy przewagę siły i zacinkę we wszystkich kolorach. Wróg raczej nie ma 10 atutów, a w dodatku to w stole, za naszą krótkością, wyłoży się prawdopodobna krótkość kier. Jest jasne, że należy wistować w atu, a nie w singla kier.

Po wiście heart icon8 S wyrzucił karo ze stołu i W był w potrzasku:

a) zabije heart iconA i połączy atuty: N weźmie 3 kiery, 4 piki naturalne w ręku, 2 przebitki kierów w stole i club iconA = 10 lew

b) przepuści: N weźmie heart iconK, przebije kiera i teraz:

b1) E wyrzuci trefle: rozgrywający będzie przebijał kiery i trefle i gdy club iconW będzie dobry to W musi dołożyć trefla, a N wyrzuci karo, gdy w ręku zostaną mu same atuty i dwie figury kier. E weźmie swoją przebitkę, ale oprócz tego obrońcy wezmą już tylko heart iconA i spade iconA.

b2) E będzie wyrzucał kara: N weźmie kiera i skradnie 7 lew na przebitki oraz club iconA. W końcówce zostanie mu spade icon107 za spade iconA i odejdzie sobie w figurę kier czekając na lewę na spade icon10.

Kto mógł się spodziewać, że zaraz to wygrają? Brydż to straszna gra, która czasem nie wybacza takich błędów, trzeba tylko założyć, że przeciwnicy postępują racjonalnie.

Obić Mistrzów

Hotel pierwszy pokaźny zysk 14 IMP-ów zanotował w rozdaniu opisanym przez Artura.

Cały pierwszy segment zakończył się wynikiem 13:16 dla Hotelu Senator. Po stronie GROUP ONE pojawiły się zyski za agresywne 4heart icon i techniczną batalię na częściówkę 2heart icon. Problem polegał na tym, że Szulejka nie spodziewał się singlowego club iconK na otwarciu 1BA przeciwników.

W drugim segmencie wynik brzmiał 13:13. Kamil Walczyk celnie zawistował na 3club icon przeciwników oraz Jagniewskiemu tym razem nie powiodła się agresywnie wgolona końcówka, która jakieś szanse realizacji w sumie miała. Z kolei GROUP ONE 12 IMP-ów zarobił na rozdaniu, w którym ważna była czujność gracza W:

Rozd. 10/2SFspade icon A85
E/Obieheart icon W1076
diamond icon K4
club icon K963
spade icon DW9WNESspade icon 107642
heart icon Kheart icon 9852
diamond icon ADW1072diamond icon 53
club icon A108club icon 42
spade icon K3
heart icon AD43
diamond icon 986
club icon DW75
W
Walczyk
N
Jagniewski
E
Majcher
S
Gaweł
pas1club icon
1diamond iconktr*pas2heart icon
3diamond iconktr**pas4heart icon
pas…

* transfer na 4+heart icon
** kontra-inwit

W sumie robotę tutaj zrobiły transfery. Na drugim stole Czempion, czyli Piotrek Kucharski, powiedział 1heart icon i grał końcówkę po wiście karowym. W zabił diamond iconA i odwrócił w karo. E dołożył, i po zagraniu heart iconW w koło na impas W po prostu zagrał po raz trzeci w karo gwarantując obrońcom lewę na wypromowanego kiera.

A tutaj…

Kamil wyszedł w spade iconD, pobitą spade iconA na stole. Arek zachęcił. heart iconW został wzięty heart iconK i kontynuowano pika, wziętego spade iconK. Teraz Gaweł pociągnął heart iconA i zobaczył zły podział atutów. Zagrał dalej club iconD z ręki, którą Kamil pobił.

W tym momencie koniecznie musiał wyjść dalej w trefle. Przeciwnik nie może wziąć tego w stole i przebić pika – nie będzie miał jak dojść do stołu by ściągnąć ostatniego atuta.

W w końcu weźmie diamond iconA i poda partnerowi przebitkę trefl. A jeśli rozgrywający ściągnie kiery, to po prostu zabraknie mu lewy. Kamil jednak „na wszelki wypadek” ściągnął diamond iconA co już wypuściło grę.

Cios za ciosem

Najwięcej krwi polało się w trzecim segmencie. 8 rozdań i wynik 33:32 (dla GROUP ONE TEAM-u) mówią same za siebie.

Najpierw Hotel Senator zarobił 6 IMP-ów na nieco szalonej obronie niewychodzącego 5heart icon kontraktem 5spade icon w niekorzystnych. Darek Bogucki tak zaczarował przeciwników, że puścili mu lewkę i wpisali sobie biedne +200.

Następnie chytra obrona Czempiona na 1BA doprowadziła do tego, że Konrad Araszkiewicz nie trafił rozgrywki i przegrał bez jednej. Na drugim stole kontrakt nigdy nie był zagrożony.

Ciekawy, znowu nieco filozoficzny problem pojawił się w rozdaniu czwartym tego segmentu:

Rozd. 20/3SFspade icon D73
W/Obieheart icon K764
diamond icon A84
club icon W98
spade icon 85WNESspade icon K10962
heart icon AD983heart icon W
diamond icon 3diamond icon KW97
club icon KD1054club icon A76
spade icon AW4
heart icon 1052
diamond icon D10652
club icon 32
W
Araszkiewicz
N
Kucharski
E
Kotorowicz
S
Bogucki
1heart iconpas1spade iconpas
2club iconpas2diamond icon*ktr
3club iconpas3BApas…

* Czwarty Kolor, GF

Na obu stołach licytacja była identyczna. Tylko wynik w lewach zgoła inny.

Po wiście czwartą najlepszą w kara gracze N pobili i odeszli diamond icon8. Na stole z Kotorowiczem i Boguckim rozgrywający postawił diamond iconW. Teraz nastąpił kluczowy moment.

Darek Bogucki wizjonersko dostrzegł, że trzeba z pozycji partnera zagrać w piki, a nie kontynuować kara, więc wyjął ostrzegawczą i lavinthalową heart icon10. Krzyś Kotorowicz przepuścił.

Czempion rozumował jednak prosto: partner na kontrę ma mieć kara, a nie jakieś jaja. Co prawda, z KD9xx raczej wyszedłby królem, ale skoro trafił wyjście blotką to grzechem będzie zepsuć mu taką piękną akcję. A heart icon10? Po prostu odmienne wyjście z dubla. E dołożył heart iconW? Dobry gracz zawsze go dołoży, choćby dla zmyłki lub dlatego, że jest to karta zdradzona.

I w ten sposób piękny intelektualny brydż poszedł sobie na drzewo. Zresztą, rozumowanie S było całkiem piękne, tylko z ręką na sercu, kto z nas, mając heart icon105 i kara diamond iconKD9xx wyjdzie małym kierem, a nie odmienną dychą? W sumie jest to zagranie bardzo mądre, a sam pomysł jest bardzo prosty, ale takie problemy, w sensie filozoficznym, to są dla stałych par, a nie jednorazowych.

Na drugim stole było nieco inaczej. Rozgrywający postawił diamond icon9 i Gaweł wziął diamond icon10, a potem odszedł heart icon5. Nie zauważył motywu i nie doliczył się numerków? Poddał się? A może liczył na to co ostatecznie wydarzyło się przy stole?

Co ciekawe, błąd został popełniony w innym miejscu. W tej pozycji S mógł zabić diamond iconD i zagrać teraz kiera (!). Jego partner wiedziałby już, że kontynuacja kara nie ma sensu.

Rozgrywający puścił kiera i pobił zagrane przez N karo. Teraz przeszedł treflem do stołu i ściągnął heart iconA.

Policzmy lewy: 5 treflowych, 1 karo, 2 kiery. Jeśli spadnie nam teraz heart icon10: prosta wygrana. Jeśli nie… To zagramy na stojącego spade iconA. N nim weźmie i ściągnie dobrego kiera. W połączeniu z dwoma wziętymi wcześniej karami i królem kier oznacza to bez jednej. Stojący spade iconA to 50%, a zastanie heart icon dziesiątki w singlu, a nie w dublu to 1/3. Oczywiście kiery mogą być jeszcze 5-2, albo S mógł mieć 4 kiery, ale wtedy numerki u wistujących by się nie zgadzały.

Arek jak uznał, tak zagrał pika do spade iconK. S wziął swoje dwie forty. Teraz Arek nie chcąc stracić kontroli na pikami (matematycznie szansa na to, że NS mają niezablokowane 3 lewy pikowe teraz do wzięcia jest jednak mała) odrzucił club iconA. Przez to po zagraniu przez S w trefle musiał trafić club iconW. Zaimpasował go i NS zdjęli jeszcze piki. Pobite gary. 3 piki, kier, trefl, i 4 kara. Sami wygrali 3BA!

-500 i -630 oznaczało stratę 15 IMP-ów dla Senatora.

Kolejne 8 IMP-ów gospodarze stracili próbując odrobić w kolejnym rozdaniu przez ostre 3BA. 9 lew niby było, tylko przeciwnicy mogli najpierw ściągnąć spade iconAK i 5 kierów w kolorze, w którym mieliśmy w ręku heart iconD5 do heart icon987 na stole, a wistujący miał trzeciego pustego asa. Tacy gracze jak Gaweł i Jagniewski nie są jednak od tego by mylić się na zrzutkach w takich rozdaniach.

Do sumy 33 IMP-ów brakuje jeszcze 10, które GROUP ONE TEAM zdobył w rozdaniu, gdzie obaj rozgrywający założyli podstęp na 3BA, a przejrzał go tylko Konrad Araszkiewicz. Rozdanie zostało już opisane przez Artura.

Pod koniec Senator rzutem na taśmę w dwóch ostatnich rozdaniach odrobił aż 22 IMP-y.

Najpierw Konrad z Krzysiem zaliczyli nieporozumienie co do kontry atakująco-obronnej. Gdyby przeciwnicy mieli inne karty, końcówka nie szłaby im z góry. A że akurat mieli 6-5… Może dlatego cwaniaki powiedzieli to 4spade icon? Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka…

Jak widać, konwencja ta, będąca u dobrych graczy raczej przykrą koniecznością niż lubianą zabawką nie święciła tu triumfów.

Krzyś Kotorowicz z tragicznym 7222 wybrał po kontrze odejście w 5heart icon. Nie stałoby się nic strasznego gdyby nie to, że zawodnik do 6-5 zagrał w swojego singla karo, Krzyś wykonał impas, a za chwilę złośliwiec przebił singlowym atutem. -1100.

No i w ostatnim rozdaniu znak czasów:

Tak się teraz gra

Rozd. 24/3SFspade icon 9
W/Niktheart icon AKW976
diamond icon 10963
club icon 85
spade icon W8532WNESspade icon AKD
heart icon 5heart icon 8432
diamond icon K4diamond icon 872
club icon KD1032club icon W76
spade icon 10764
heart icon D10
diamond icon ADW5
club icon A94
W
Szulejewski
N
Jagniewski
E
Majcher
S
Gaweł
2spade icon*3heart icon4spade iconktr
pas5heart iconpas6heart icon
pas…

* 5+spade icon i 5+club icon/diamond icon

3heart icon to właśnie taki brydż nowoczesny. Aktywność, żeby nas nie wybili jakimś blokiem z własnej gry. I tak gra wielu dzisiejszych zawodowców.

Majcher z kolei zalicytował taktycznie. 4spade icon zwykle się opłaca, zwykle chcemy tam być, a może zmylimy wrogów co do charakteru naszej karty? Przede wszystkim wygenerujemy im ogromny problem. Niech się męczą.

Przez przypadek to nawet szło.

Kontra S oznacza punkty, nie jest stricte karna, tylko właśnie taka „atakująco-obronna”, chociaż teraz bardziej króluje określenie „do wyboru”. N wybrał sobie, że nie ma defensywy, tylko kartę ofensywną i 5heart icon to chyba opłacalna obrona. I w sumie trafił. A S chyba spodziewał się chociaż odrobinkę więcej. W każdym razie podniesienie do 6heart icon kosztowało tylko IMP-a.

Na drugim stole Czempion spasował, a Krzyś Kotorowicz zalicytował jedynie stetryczałe 3spade icon. Teraz Czempion ożywił przez 4heart icon i to stało się kontraktem. Arkowi chyba pomogło to, że otwarcie 2spade icon obiecywało układ 5-5. Do układu 5-4 skok w 4spade icon może być zbyt niebezpieczny.

W ostatniej składce pojawiło się 6 remisów, 2 IMP-y wpadły zwycięzcom eliminacji za przewyższenie (4heart icon-2 do 3heart icon-1) Kucharskiego i Boguckiego, ale za to Hotel zarobił 12 oczek na miarę awansu rozdaniem opisanym pod koniec relacji Artura z półfinału.

Łączny wynik wyniósł 61:73 dla Senatora. Czyli profi ograć można.

Sieradz napada

Finał Hotelu Senator i Piasta MOSiR Sieradz Julka był meczem zdecydowanie do jednej bramki od początku do końca.

Popatrzmy na taki przykład:

Rozd. 2/1Fspade icon W10983
E/NSheart icon 4
diamond icon DW73
club icon KW5
spade icon KWNESspade icon A652
heart icon K10653heart icon W82
diamond icon 652diamond icon 84
club icon D1062club icon A987
spade icon D74
heart icon AD97
diamond icon AK109
club icon 43
W
Szulejewski
N
Wojcieszek
E
Majcher
S
Marks
pas1BA
pas2heart iconpas2spade icon
pas2BApas4spade icon
pas…

Boguś zawistował w nielicytowane kara diamond icon5, Arek dołożył diamond icon4, a rozgrywający wziął i zagrał małego pika. Bogdan, biorąc spade iconK, zobaczył lavinthalową spade icon2, więc sam zagrał club icon2. Rozgrywający trafnie położył club iconW, a Arek Majcher, po dłuższej analizie, tego zagranego trefla przepuścił. Rozgrywający zagrał teraz z dziadka club icon5 – z zachowań obrońców zorientował się jak leżą figury i Arek siłą rzeczy musiał położyć małego trefla i następnie zagrać spade iconA oraz trzeciego pika.

Bogdan na W nie mógł jednak zrozumieć sensu przepuszczenia z pozycji partnera. Generalnie wiadomo, że ma on dwa asy i nic więcej, a w momencie, w którym club icon8 jest najwyższa był też już wiadomo, że rozgrywający miał dubla trefl w ręku. Z grubsza raczej widać o co chodzi. W jednak przejął club icon8 club icon10 próbując podać przebitkę karo (chyba tak zinterpretował sens przepuszczenia) i szanse obrońców po prostu się skończyły. +10 IMP-ów dla Sieradza. Kolejne +14 dla późniejszych zwycięzców wpadło w rozdaniu opisywanym przez Artura na 3heart iconx-3 po partii. I w ten sposób pierwszy segment zakończył się wynikiem 32:4. Sieradz wygrał jeszcze swing częściówkowy.

W drugim segmencie Kuba Wojcieszek wygrywa skomplikowane popartyjne 4spade icon przegrane na drugim stole. Szczegółów niestety nie znam, więc rozdania nie przedstawię. Oprócz tego jest jeszcze górne 4heart icon na 9 atutach zamiast 3BA przegranego przez Hotel Senator i kolejny swing częściówkowy. Wynik drugiej składki: 32:6.

Wchodząc w drugą połowę z wynikiem 64:10 gracze mają tendencję do gry „na mały obrót”:

Rozd. 17/3Fspade icon 9
N/Niktheart icon AD753
diamond icon K9652
club icon D7
spade icon 72WNESspade icon KD10863
heart icon 4heart icon 98
diamond icon ADW3diamond icon 4
club icon A98543club icon KW102
spade icon AW54
heart icon KW1062
diamond icon 1087
club icon 6
W
Marks
N
Szulejewski
E
Wojcieszek
S
Majcher
1heart icon1spade icon4heart icon
ktrpas4spade iconktr
pas…

Kontra W to odzywka „mam trochę ciekawych kart i nie wiem co robić”. Czyli E ma wybrać między pasem, a licytowaniem własnej gry. Tutaj ręka E jest zorientowana ofensywnie, a gra „na mały obrót” polega na tym, że jeśli komuś przez przypadek końcówka może wyjść to licytujemy wyżej, bo chcemy uniknąć dużej straty. W najgorszym razie osiągniemy 4spade iconx-1 do 4heart iconx-1: 5 IMP-ów do tyłu jest do przeżycia.

Końcówkę 4spade icon obkładał wist w singla trefl, po którym S wziąłby 3 lewy pikowe. Arek Majcher wyszedł jednak do skrótu, tylko, że krótkość kier pojawiła się w stole i plan nie wypalił. Gwoli ścisłości karo też obkładało na wspomnianym skrócie, ale to już trochę bardziej skomplikowane.

Na drugim stole E wszedł pancernym 2spade icon. Jego partner po inwicie z fitem 2BA od S zalicytował 3diamond icon na wist, a później skontrował 4heart icon „by wydrzeć jakieś punkty”. 4heart icon nie poszło, ale Sieradz i tak zapisał sobie +10 IMP-ów.

Szczęście idzie ze zwycięzcami – gdy Marks z Wojcieszkiem dolicytowali się do słabiutkiego 6diamond icon ich kontrpartnerzy nie trafili rozgrywki już na 5diamond icon. Z kolei gdy Majcher postanowił otworzyć blefowym 1BA na trzeciej ręce, to jego partner za chwilę wgolił trójkę. Bez czterech do niczego. No i jeszcze opisany przez Artura szlemik na dobitkę. Trzeci segment: 30:5.

Czwartego już specjalnie nie było sensu grać – Sieradz miał ponad 80 IMP-ów przewagi. Liderzy trochę w tej składce oddali, ale Hotel swoje też stracił na agresywnych próbach zrobienia wielkiego wyniku. 24:19 dla Sieradza i całość wygrana bardzo przekonującym wynikiem: 118:34. No i jeszcze „honorowe” 3 IMP-y kary dla Senatora za telefon.

Tak więc cykl Grand Prix Polski Teamów 2024 wygrali:

Piast MOSiR Sieradz Julek: (od lewej) Rafał Marks, Jarosław Stach, Maciej Dąbrowski, Marta Maj-Rudnicka, Jarosław Łaszczuk, Jakub Wojcieszek za pzbs.pl.

Na drugim miejscu ekipa Hotelu Senator:

Hotel Senator: Arkadiusz Majcher, Kamil Walczyk, Piotr Kucharski, Stanisław Pająk, Bogdan Szulejewski, Dariusz Bogucki za pzbs.pl.

Walka o pudło

Dużo ciekawiej sprawy rozwijały się w pojedynku o trzecie miejsce między GROUP ONE TEAM-em a KARIKĄ.

Najpierw Konrad Araszkiewicz trafia rozgrywkę 3BA. W ręku ma diamond iconD74, a w stole diamond icon532. Oddał już jedną lewę i nie może oddać 4 kar po tym jak przeciwnik (RHO) gra diamond icon6. W takiej sytuacji można wybrać grę na zablokowanie koloru (np. KW czy A10 za diamond iconD) lub na diamond iconAK przed nami. Akurat wygrywa to drugie.

Następnie kolejne +7 dla GROUP ONE za agresywne 3BA (obrońcy muszą mieć kolor, którego nie trzymamy podzielony 4-4, a my jeszcze musimy wziąć 4 lewy w kolorze spade iconKW97 do spade iconA42 – wszystko stoi jak zaczarowane).

KARIKA zapisuje jedyny zysk w rozdaniu nr 6:

Rozd. 6/1Fspade icon 6543
E/WEheart icon A965
diamond icon AK64
club icon 9
spade icon AKW1072WNESspade icon D98
heart icon KDheart icon 3
diamond icon 753diamond icon W109
club icon 43club icon AKDW65
spade icon
heart icon W108742
diamond icon D82
club icon 10872
W
Sielicki
N
Araszkiewicz
E
D. Kowalski
S
Kotorowicz
2club iconpas
2diamond iconpas2BApas
4spade iconpas…
W
Gaweł
N
Modrzejewski
E
Jagniewski
S
Bartkowski
1club icon3heart icon
3spade icon5heart iconktr*pas
pasrktrpaspas
5spade iconktrpas…

* Zachęca do dalszej licytacji

To rozdanie „udowadnia” przewagę kontry wywoławczej przeciwko treflom na pytanie 2diamond icon zamiast wistowej z karami. Cudzysłów dlatego, że jedno rozdanie tak naprawdę nie dowodzi niczego, chociaż na pewno w założeniach korzystnych opłacalność ustalenia, że kontra jest wywoławcza rośnie.

No i zagrał też słynny „walor blokujący” otwarcia 2club icon Precison, który tutaj akurat polega na tym, że sami blokujemy przeciwnika, zabierając blokujące odzywki 2diamond icon, 2heart icon, 2spade icon.

Zysk dla KARIKI wyniósł aż 15 IMP-ów. Skąd aż tyle?

Otóż Araszkiewicz i Kotorowicz kontrakt ten, z pozoru banalny do obłożenia, wypuścili.

N zawistował diamond iconA i zobaczył zachętę partnera, zagrał więc kolejno diamond iconK i lavinthalową diamond icon6. S przyjął, że partner fizycznie „nie może” mieć heart iconA, bo by zagrał przed graniem trzeci raz w karo, więc jedyną szansą obrony jest przebitka trefl. A lavinthalowa diamond icon6? Kto zabroni partnerowi mieć tylko 3 kara przy renonsie trefl? Oczywiście wtedy nie zgadzałby się trochę jego brak aktywności: miałby rękę 4=6=3=0, czyli heart iconAKDxxx i diamond iconAKx… Przed świętami wszyscy są zmęczeni i na przykładzie tego rozdania widać, jak ważne jest ułatwianie życia partnerowi, nawet na wysokim poziomie gry. A może po prostu S nie doliczył się numerków? Zresztą wtedy brak aktywności partnera też byłby dziwny.

Warto też przyjrzeć się wydarzeniom ze stołu Mistrzów z Buenos, Rafała Jagniewskiego i Wojtka Gawła: pas na kontrę partnera z heart iconKD sec wydaje się intuicyjnie poprawny – to poważne odchylenie defensywne. Natomiast po rekontrze rozdaniu nabrało nieco rumieńców. Pytanie brzmiało: czy możemy uznać przeciwnika za szalonego?

Gaweł uznał, że nie i powiedział 5spade icon troszkę kierując się strategią gry na mały obrót. Decyzja N jest naprawdę interesująca, nieco hazardowa: na oko wygląda, że spodziewał się on raczej, że i 5heart icon i 5spade icon nie idzie i podjął próbę wystraszenia przeciwnika. A tu niespodzianka.

W pierwszej składce trafia się jeszcze ciekawe ze względu na przebieg wypadków rozdanie remisowe:

Rozd. 7/1Fspade icon 1092
S/Obieheart icon K1095
diamond icon D3
club icon AW102
spade icon W6WNESspade icon KD8543
heart icon AW62heart icon 43
diamond icon W42diamond icon 976
club icon 8765club icon K9
spade icon A7
heart icon D87
diamond icon AK1085
club icon D43
W
Sielicki
N
Araszkiewicz
E
D. Kowalski
S
Kotorowicz
1BA
pas2club iconpas2diamond icon
pas3BApas…

Tomek Sielicki trafia tutaj zabójczy wist pikowy. Ma on pewien sens: jeśli N miał 4 piki to nasz partner ma 4 piki za pikami. A jeśli N pików nie miał… to partner ma ich 5+.

Teraz do wzięcia jest 5 kar i spade iconA. Banalne jest zagranie na impas trefl – rozgrywka przez kiery wymaga nie tylko dobrego położenia heart iconA w ręce W, ale też trafienia heart iconW. Więc Krzysztof Kotorowicz oddaje popartyjne -300. Co prawda istnieje jeszcze szansa trochę skomplikowanego pomysłu gry na przymus, ale przed świętami każdemu „czacha paruje” i tak naprawdę dobrzy gracze często wolą wybierać proste szanse, żeby się nie przemęczać. Głupio przegrać na wielkim pomyśle, gdy impas po prostu stał.

Na drugim stole Jagniewski po prostu wchodzi 2spade icon i problem pierwszego wistu rozwiązuje się sam. A rozgrywka przebiega identycznie.

GROUP ONE wpisuje sobie jeszcze +7 za takie oto 4spade icon:

Rozd. 8/1Fspade icon 9873
W/Niktheart icon A106
diamond icon 543
club icon A54
spade icon D105WNESspade icon W4
heart icon KD74heart icon 93
diamond icon Ddiamond icon W10987
club icon KD862club icon W1093
spade icon AK62
heart icon W852
diamond icon AK62
club icon 7
W
Sielicki
N
Araszkiewicz
E
D. Kowalski
S
Kotorowicz
2club iconpas2BA*ktr
3club iconktrpas4club icon
pas4spade iconpas…
W
Gaweł
N
Modrzejewski
E
Jagniewski
S
Bartkowski
1BA**paspas2club icon***
ktrrktr****3club iconktr*****
pas3spade iconpas…

* blokujące podniesienie do 3club icon lub jakiś silny wariant
** 14-16
*** 4+heart icon i 4+spade icon
**** pytanie o dłuższy starszy
***** wywoławcza, trochę punktów

Na pierwszym stole N wykazał się aktywnością kontrując 3club icon i to się bardzo opłaciło.

Natomiast na drugim N trochę nie dolicytował. Jego rekontra nie obiecywała niczego, a już na pewno nie dwóch asów (z heart icon10 za 1BA) i w dodatku sugerowała brak fitu w kolorach starszych. Chyba, że NS mieli jakieś szczegółowe ustalenia, ale po przebiegu tego rozdania „sądzę, że wątpię”.

Rozgrywka 4spade icon nie przedstawiała większych problemów skoro W miał całego mariasza kier. Wymagana była odrobina staranności, ale do wygrania ostatecznie prowadziło kilka sposobów.

Pierwsza składka 29:15 dla GROUP ONE TEAM-u.

Rozd. 9/2Fspade icon A107
N/WEheart icon AD743
diamond icon 6
club icon AKDW
spade icon K652WNESspade icon W83
heart icon K9heart icon W1086
diamond icon 97542diamond icon AKDW
club icon 96club icon 82
spade icon D94
heart icon 52
diamond icon 1083
club icon 107543
W
Modrzejewski
N
Jagniewski
E
Bartkowski
S
Gaweł
1heart iconpas1BA
pas2club icon*pas2heart icon**
pas3club icon***pas…
W
Hutyra
N
Miszewska
E
Stępiński
S
Valchev
1club icon1diamond iconpas
3diamond iconktrpas4club icon
pas4heart iconpas…

* jakaś forma Gazilli
** 0-7 PC i 2+heart icon
*** podacol, ok. 19-21 i 5heart icon i 4club icon

W korzystnych na 1heart icon czy 1spade icon po prostu nie opłaca się pasować. Pary profesjonalne mają potem opracowane sposoby wykrywania słabiutkich kart.

Natomiast na stole Wspólnych Języków wyszło na to, że znowu opłacało się blokować. Można mieć zastrzeżenia do licytacji S – czy ta sekwencja nie oznaczała właśnie 4=5=0=4 / 4=5=1=3 / 3=5=1=4 lub jakiejś takiej karty? Warto też zauważyć, że gdyby N powiedziała prostackie 3heart icon to grałaby ten kontrakt, również bez sukcesu. A w trefle końcówka szła.

+150 na obu stołach i 7 IMP-ów dla GROUP ONE.

W drugim rozdaniu Maciek Hutyra postanawia świadomie grać szlemika bez damy atu i 1 wartości, którą okazuje się as atu. Całe AD odkłada się za królem. 13 IMP-ów dla KARIKI. Jakby wyszło – byłoby pozamiatane, a tak gra toczy się dalej.

GROUP ONE odrabia 4 IMP-y w rozdaniu, w którym Rafał Jagniewski daje kontrę wywoławczą na rebid 1BA przeciwników w niekorzystnych założeniach. Nikt nie ma fitu i jest równowaga siły. Modrzejewski z Bartkowskim przystępują więc do kontrowania. Kontrakt Konrada i Krzysia, 2diamond iconx, jednak wychodzi na trafieniu jednej damy. +180.

Następne +9 dla GROUP ONE wpada za dopracowaną licytację Gawła z Jagniewskim:

Rozd. 13/2Fspade icon DW962
N/Obieheart icon
diamond icon AK9743
club icon 92
spade icon K10WNESspade icon A874
heart icon A42heart icon D1083
diamond icon W64diamond icon 102
club icon DW1064club icon K75
spade icon 53
heart icon KW9765
diamond icon D8
club icon A83
W
Modrzejewski
N
Jagniewski
E
Bartkowski
S
Gaweł
1diamond iconpas1heart icon*
pas1spade iconpas2club icon**
ktr2spade icon***pas3diamond icon
pas…
W
Hutyra
N
Miszewska
E
Stępiński
S
Valchev
1spade iconpas3heart icon
pas…

* 4+heart icon lub sztuczne pytanie
** Podwójny Magister: chcę grać 2diamond icon lub mam jakiś inwit
*** z uwagi na kontrę W: słabe 6diamond icon i 5spade icon

3diamond icon= za 110 i 3heart icon-3 za -300. 9 IMP-ów. Na ustaleniach w strefie częściówki też można nieźle zarabiać. Trzeba przyznać, że ustalenie zmienionych odpowiedzi po kontrze wistowej W to już poziom wysokiego profesjonalizmu.

KARIKA traci grunt pod nogami, co akurat okazuje się dla nich całkiem zbawienne:

Rozd. 14/2Fspade icon K1093
E/Niktheart icon A986
diamond icon 65
club icon W43
spade icon A5WNESspade icon D
heart icon 4heart icon KW52
diamond icon K1073diamond icon ADW83
club icon AK10865club icon D92
spade icon W87642
heart icon D1073
diamond icon 94
club icon 7
W
Modrzejewski
N
Jagniewski
E
Bartkowski
S
Gaweł
paspas
2club iconpas2diamond iconpas
3diamond icon*pas6diamond iconpas…
W
Hutyra
N
Miszewska
E
Stępiński
S
Valchev
1BApas
2spade icon**pas2BApas
3heart icon***pas3BApas…

* góra otwarcia, 6+club icon i 4diamond icon
** inwit do 3BA lub 6+club icon
*** krótkość kier

Mariusz Bartkowski, nazywany Kwintalem, z rozkojarzenia sobie spasował, a później musiał się jakoś, dosyć zresztą zgrabnie, ratować.

Natomiast z licytacją pary GROUP ONE nie do końca sympatyzuję. Zarówno W mógł pokazać kara przez 3heart icon zamiast jednostronnego transferu na trefle (chyba, że system nie pozwalał tak licytować z 64) jak i mógł jeszcze wykonać drobny ruch po 3BA (to nie maksy, a 5club icon lub 4BA to pewnie jeszcze idzie), jak i E mógł na 3heart icon zgłosić 3spade icon „mogę grać 3BA, ale mam wątpliwości”.

Za chwilę KARIKA gra jeszcze 5diamond icon – do oddania są z góry 3 lewy, ale wysterowany licytacją jest wist w kolor, w którym rozgrywający ma singlowego króla do czwartego asa w stole i jedna przegrywająca znika. Na drugim stole 3diamond icon+2 i z obu karowych rozdań wpada 16 IMP dla KARIKI.

GROUP ONE TEAM odrabia 5 IMP na swingu częściówkowym, agresywnej decyzji Stępińskiego na wejściu po otwarciu 1BA przeciwników. Drugi segment kończy się wynikiem 25:29 dla KARIKI i po połowie GROUP ONE prowadzi 10 IMP-ami.

Cisza przed burzą

Segment trzeci kończy się wynikiem 8:6 dla GROUP ONE, który tym samym zwiększa swoją przewagę do 12 IMP-ów.

KARIKA 6 IMP-ów wzięła w rozdaniu, w którym Araszkiewicz mógł wejść 1heart iconheart iconAKD92, więc oczywiście to zrobił. Dzięki temu para KARIKI zorientowała się, że nie ma sensu grać 3BA, które po jednostronnej licytacji i celnej obronie zostało położone na drugim stole.

8 IMP-ów dla GROUP ONE pochodziło z dwóch rozdań: raz zbyt wysoka wpadka Sielickiego z Kowalskim na 3spade icon za 200 do 3diamond icon za 110 wygranego na drugim stole (Wojtek Gaweł wypuścił pierwszym wistem, chociaż nie miał łatwo), a drugie to -5 za drugą zbyt wysoką wpadkę Sielickiego i Kowalskiego, tym razem na szlemika.

Gaweł z Jagniewskim zagrali 6club icon. W rozdaniu były dzikie układy, 1=6=0=6 trafiało do 6=1=4=2 i tylko trefle club iconKW9874 do club iconD6 były sensownym kolorem atutowym. Natomiast 6BA pary KARIKI było od początku praktycznie bez szans. Rozgrywka wspomnianego 6club icon wymagała podziału atutów, trafienia całego pomysłu na rozdanie.

Pozostałe rozdania były płaskimi końcówkami.

Ostatni podryg

Pierwsze rozdanie ostatniego segmentu odwraca szalę na korzyść KARIKI:

Rozd. 25/4Fspade icon 54
N/WEheart icon D10943
diamond icon K10532
club icon 9
spade icon K2WNESspade icon W1093
heart icon A7heart icon 6
diamond icon DW974diamond icon A86
club icon K1064club icon ADW82
spade icon AD876
heart icon KW852
diamond icon
club icon 753
W
Sielicki
N
Hutyra
E
D. Kowalski
S
Stępiński
2heart icon*ktr4heart icon
4BA5heart iconpaspas
ktrpaspasrktr
pas…
W
Gaweł
N
Modrzejewski
E
Jagniewski
S
Bartkowski
2heart iconktr2BA
ktr3diamond iconpas4heart icon
ktrpas…

* słabe, 5+heart icon i 4+club icon/diamond icon

Jeremi kalkulacje związane z rekontrą ma w małym palcu. I pewnie też spodziewał się troszeczkę więcej od partnera. W każdym razie 5heart icon było z grubsza na impasie spade iconK, który po kontrze często będzie stał.

Na drugim stole W nie poznał się na sztuczkach Kwintala. Wniosek jest taki, że opłaca się blokować, a czasem też blefować.

2BA to było takie udawanie, że o coś nam chodzi. Byłby to całkiem śmieszny sposób na przegranie rozdania gdyby spade iconK stał – wtedy GROUP ONE za 5heart iconxx= wpisałby sobie +1000, a KARIKA za 4heart iconx+1 dostałaby +690. 8 IMP-ów obrotu. Przy stole w każdym razie szło tylko 11 lew i KARIKA wzięła 13 oczek.

W drugim rozdaniu KARIKA odzyskuje punkty utracone w pierwszym segmencie w rozdaniu, w którym GROUP ONE zagrał przeostrzone 3BA. Tym razem po otwarciu 1club icon trzeba dać ostrożny inwit 2BA w brzydkie 12 PC – tylko tyle idzie.

W trzecim KARIKA była blisko zagrania szlema na 10 atutach w kara, zabrakło jednak trochę zaufania. GROUP ONE w wyniku niechlujnej licytacji utknął w szlemiku kierowym (też szło 13 lew). Ostatecznie za wyższe miano i brak nadróbki GROUP ONE zarobił 1 IMP-a.

Rozd. 28/4Fspade icon W2
W/NSheart icon KDW875
diamond icon
club icon 108742
spade icon 87WNESspade icon K94
heart icon A104heart icon 3
diamond icon AD54diamond icon W98762
club icon K965club icon ADW
spade icon AD10653
heart icon 962
diamond icon K103
club icon 3
W
Sielicki
N
Hutyra
E
D. Kowalski
S
Stępiński
1club icon3heart iconpas3spade icon
pas4club icon4diamond icon4heart icon
5diamond icon5heart iconktrpas…
W
Gaweł
N
Modrzejewski
E
Jagniewski
S
Bartkowski
1club icon2heart icon3club icon*4heart icon
4BA**5heart iconpas***pas
6diamond iconpaspasktr
pas…

* transfer na kara (5)6+diamond icon i siła co najmniej inwitu
** gorsza, zrównoważona ręka z fitem lub dobra karta treflowo-karowa
*** pas negatywny

W rozdaniu tym znowu wygrywa strategia gry „na mały obrót”, chociaż nie idzie zarówno 6diamond icon – w sposób naturalny, trzeba oddać 2 piki, jak i 5heart icon.

Tylko, że na to drugie Darek Kowalski musiałby pójść dwa razy w trefle. Teraz rozgrywający może zagrać na obustronne przebitki (a wcześniej zaimpasować pika, bo jeśli zacznie bezmyślnie przebijać to będzie musiał grać w piki ze stołu) – jeśli tak zrobi to w ręku pozostaną heart iconKDW oraz forta trefl. Zagra teraz dobrego pika ze stołu i będzie go musiał przebić, gdyż w innym razie E weźmie lewę na heart icon3. No i po prostu trzeba będzie polec.

A jeśli nie zacznie przebijać tylko grać atuty, to W raz przepuszcza, a potem w końcu będzie musiał wziąć dobrego trefla – brakuje kontroli.

Po każdym innym wiście kontrakt 5heart icon po prostu wychodzi.

Wojtek Gaweł w pokoju zamkniętym uznał, że jeśli blokujący w niekorzystnych sam mówi 5heart icon to kontra może nie być wielkim biznesem – znowu zaufał akcjom N.

W rozdaniu 30 Stępiński ma kartę: spade iconAK83 heart iconAW964 diamond iconD63 club iconD. Po 1club icon przeciwnika wchodzi 1heart icon i partner podnosi go do 2heart icon. Jeremi decyduje się na pasa i końcówka okazuje się być słabym kontraktem. Partner ma spade iconW74 heart icon10872 diamond iconA82 club iconK32 – trzeba oddać trefla, karo, kiera i liczyć na mały cud w pikach.

Akurat spada druga dama, więc 4heart icon zagrane na drugim stole przez KARIKĘ po prostu idzie. Taka to gra.

Rozdanie przed końcem wynik segmentu to 14:25 dla KARIKI. Brakuje jednego do remisu!

Wygrywa go Darek Kowalski – na 4heart icon przeciwników nie wychodzi w singla, tylko ciągnie pustego asa ze swojego ośmiokartu. W ten sposób nie wypuszcza nadróbki i dochodzi do idealnego remisu.

Regulamin w tym momencie przewiduje możliwość rozegrania czterorozdaniowej dogrywki. Tylko, że 22 grudnia wszystkim jakoś spieszy się do domu…

Obie drużyny decydują się więc przyjąć 3 miejsce ex aequo:

KARIKA: (od lewej) Dariusz Kowalski, Mariusz Bartkowski, Tomasz Modrzejewski, Vasil Valchev, Ewa Miszewska, Tomasz Sielicki oraz GROUP ONE TEAM: Konrad Araszkiewicz, Rafał Jagniewski, Krzysztof Kotorowicz, Maciej Hutyra, Jeremi Stępiński, Wojciech Gaweł za pzbs.pl.

W końcu za chwile Święta. Finał GPPT, a tym samym wszystkie ważniejsze rozgrywki w 2024 roku, już za nami! Gratulujemy!

Udostępnij

Komentarze

2 odpowiedzi na „Finał Grand Prix Polski Teamów 2024

  1. Wydaje się że w brydża powinni grać ludzie inteligentni. Niestety nie zawsze to się sprawdza. W opisach rozdań wszystkie ręce oznaczone są N, E, S, W. Czasami są również nazwiska, ale w opisie używane są imiona graczy np. Kuba, Jacek. Skąd mam wiedzieć kto to jest Kuba. Kupiłem kiedyś „Brydż” i stwierdziłem że dla mnie jest to makulatura bo opisy rozdań są bezwartościowe. Gdy np. czytam że Kuba zagrał w pika, lub Jacek zagrał w kiera to jest to dla mnie zwyczajny bełkot. Wystarczyło napisać Kuba(N), Jacek(E). Dokładnie to samo robi „Świat Brydża”, nawet byłem u nich w redakcji i zwróciłem im na to uwagę. Usłyszałem że to żaden problem, „my się wszyscy znamy i wiemy kto to jest Kuba”. Zapytałem czy to jest ich wewnętrzny biuletyn, czy też zależy im na sprzedaży pisma, bo gdy ktoś kupi pismo i stwierdzi że nie da się zrozumieć opisów rozdań, to będzie to dla niego makulatura. Niestety nie potrafili tego zrozumieć i dalej jest tak samo.


    1. Maciej Kędzierski

      Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi i jednocześnie dziękuję za Pańską uwagę.

      Przedyskutowaliśmy temat w redakcji i uznaliśmy, że trzymanie się takiej dobrej praktyki może zachęcić nowych Czytelników, mniej obeznanych ze środowiskiem, w przyszłości. Generalnie większość postaci staram się wprowadzić i przedstawić, ale rozumiem, że ten styl może sprawiać trudności w odbiorze. Tekstu na razie nie poprawię z braku czasu.

      I przy okazji Nowego Roku chciałbym też przypomnieć, że po drugiej stronie ekranu siedzi, może niekoniecznie inteligentny, ale przynajmniej na razie, jeszcze człowiek.

      Pozdrawiam,
      Maciej Kędzierski


Dodaj komentarz